Amerykańska delegacja na Kubie dzień po przybyciu rosyjskiego okrętu
Dodano:
Pierwsza od 35 lat wysoka rangą delegacja amerykańska przybyła na Kubę na rozmowy w sprawie przywrócenia stosunków dyplomatycznych i ich normalizowania. Dzień wcześniej do portu w Hawanie wpłynął okręt zwiadowczy Rosji, Wiktor Leonow. Oficjalnie między wizytami nie ma powiązania - podaje TVN 24.
Na czele amerykańskiej delegacji stoi Roberta Jacobson. Rozmowy mają potrwać dwa dni.
Hawana jest jednym z najważniejszych filarów antyamerykańskiej "osi" w Ameryce wspieranej przez Kreml. Drugim jest Wenezuela. Podczas pobytu w porcie Leonow mógł teoretycznie nasłuchiwać wszelkiej łączności prowadzonej przez delegację z USA. Mógłby to jednak czynić zarówno na morzu. Wizyta Rosja była więc zaplanowana wcześniej bądź miała dać przekaz, że Rosja wciąż liczy się na Kubie.
TVN 24
Hawana jest jednym z najważniejszych filarów antyamerykańskiej "osi" w Ameryce wspieranej przez Kreml. Drugim jest Wenezuela. Podczas pobytu w porcie Leonow mógł teoretycznie nasłuchiwać wszelkiej łączności prowadzonej przez delegację z USA. Mógłby to jednak czynić zarówno na morzu. Wizyta Rosja była więc zaplanowana wcześniej bądź miała dać przekaz, że Rosja wciąż liczy się na Kubie.
TVN 24