Poseł PiS: Poligon? Mógłbym trochę przemusztrować Niesiołowskiego
Dodano:
Posłowie dostali propozycję, by udać się na poligon i odbyć szkolenie ze strzelania. Pomysł spodobał się posłowi PiS Markowi Suskiemu. - Mógłbym trochę przemusztrować Niesiołowskiego - mówił.
Dziś marszałek Sejmu Radosław Sikorski przed rozpoczęciem obrad Sejmu zachęcił posłów do udania się na poligon. - Ponieważ żyjemy w niespokojnych czasach i jest zapotrzebowanie, to ustaliłem z panem ministrem obrony, że będzie możliwość wyjazdu na poligon, przejścia szkolenia, odbycia strzelania zakończonego tradycyjną grochówką. Najlepsi mogą zostać zakwalifikowani do oddziałów szturmowych - powiedział.
- Przypominam sobie jak byłem w wojsku to prowadziłem musztrę z rekrutami. Mógłbym trochę przemusztrować Niesiołowskiego - mówił w rozmowie z TVN24 Marek Suski z PiS. Polityk dodał, że w wojsku był przez dwa lata. - Jakby się trafił (Niesiołowski - red.), to pewnie bym go nauczył trochę moresu. Bo dzisiaj to, można powiedzieć, bardzo niezdyscyplinowany żołnierz - stwierdził.
Poseł PSL Stefaniuk stwierdził natomiast, że nie widzi potrzeby odbycia takiego szkolenia. - Ja posługuje się słowem, które nie wywołuje napięcia - powiedział.
TVN24
- Przypominam sobie jak byłem w wojsku to prowadziłem musztrę z rekrutami. Mógłbym trochę przemusztrować Niesiołowskiego - mówił w rozmowie z TVN24 Marek Suski z PiS. Polityk dodał, że w wojsku był przez dwa lata. - Jakby się trafił (Niesiołowski - red.), to pewnie bym go nauczył trochę moresu. Bo dzisiaj to, można powiedzieć, bardzo niezdyscyplinowany żołnierz - stwierdził.
Poseł PSL Stefaniuk stwierdził natomiast, że nie widzi potrzeby odbycia takiego szkolenia. - Ja posługuje się słowem, które nie wywołuje napięcia - powiedział.
TVN24