"Dziecinne insynuacje. Obama nie odwrócił się od irackiego premiera”

Dodano:
Barack Obama (fot. Biały Dom)
Rzecznik Białego Domu oskarżył dziennikarzy o dziecinne insynuacje. Odniósł się w ten sposób do medialnych doniesień mówiących o tym, że Barack Obama dosłownie odwrócił się od irackiego premiera Haidera al-Abadi podczas szczytu G7 w Niemczech.
W trakcie konferencji prasowej w Waszyngtonie, Josh Earnest powiedział, że stosunki prezydenta USA z irackim premierem podczas dorocznego spotkania przywódców grupy G7 były poprawne. Al-Abadi został zaproszony na szczyt jako gość.

W poniedziałek światowi przywódcy rozmawiali przed kamerami. Na tradycyjnej fotografii widać Baracka Obamę z premierem Włoch Matteo Renzim oraz szefową MFW Christine Lagarde.  W pewnym momencie przysiadł się do nich Al-Abadi oraz  jego tłumacz. Krótko po tym prezydent USA podniósł się z ławki. To samo zrobił iracki premier, znacząco spoglądając na zegarek. Obama nadal nie zauważając go odszedł w przeciwną stronę.

Wiele mediów określiło to spotkanie jako niewygodne dla amerykańskiego prezydenta. Insynuowano, że świadomie nie zauważył al-Abadiego, co było związane z serią niepowodzeń armii w walce z Państwem Islamskim.  Dzień później dwaj przywódcy odbyli jednak indywidualną rozmowę.

am, BBC
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...