Odeszła chińska "żelazna dama"

Dodano:
W wieku 105 lat zmarła w Nowym Jorku Song Mayling, wdowa po przywódcy nacjonalistów chińskich Czang Kai-szeku, uważana za jedną z najpotężniejszych kobiet XX wieku.
Znana z niezwykłej urody i charakteru, Song Mayling od lat mieszkała w odosobnieniu w Nowym Jorku. To właśnie jej uroda oraz wpływy w  Waszyngtonie a także żelazna wola miały zadecydować o niezłomnym poparciu Stanów Zjednoczonych dla przywódcy chińskiej Partii Nacjonalistycznej (Kuomintangu) Czang Kai-szeku, zarówno w czasach wojny z Japonią jak i chińskimi komunistami a następnie po  przegranej wojnie - ucieczce armii kuomintangowskiej na Tajwan.

Pani Czang pochodziła z bogatej rodziny chińskich metodystów z  Hainanu. Jako jedna z niewielu Chinek w owym czasie, studiowała w  USA i ukończyła tam z odznaczeniem w 1917 r. Wellesley College w  stanie Massachusetts. Znana była z powiedzenia: "Jedyną orientalną cechą, jaką posiadam, jest moja twarz".

Przeciwnicy Song Mayling - jednej z trzech równie pięknych, wpływowych sióstr, z których jedna była żoną przywódcy chińskiej rewolucji Sun Jat-sena a druga znanego bankowca - określali ją często mianem "żelaznej damy", krytykując jej arogancję a także wykorzystywanie urody i wpływów dla tuszowania błędów skorumpowanego i niekompetentnego rządu Czang Kai-szeka.

Song Mayling w 1943 r. występowała w imieniu swego męża na forum Kongresu USA - później wielokrotnie zabiegała o pomoc gospodarczą Waszyngtonu dla Tajwanu.

Po raz ostatni pokazała się publicznie w lipcu 1988 r. , występując na XIII Zjeździe Kuomintangu, gdzie została przyjęta owacją na stojąco.

rp, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...