Polacy lekomanami
"Nadużywanie i nieracjonalne stosowanie antybiotyków grozi pojawianiem się w bakteriach mutacji, które prowadzą do rozwoju ich oporności na antybiotyki. To między innymi dlatego polscy lekarze coraz częściej znajdują się w sytuacji, w której nie mają czym leczyć pacjentów z ciężkimi zakażeniami" - powiedział dr Paweł Grzesiowski z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego w Warszawie.
Zdaniem badacza, wzrost oporności na antybiotyki grozi erą przedantybiotykową, gdy ludzie będą umierali na zwykłe zapalenie płuc, bo nie będzie ich czym leczyć.
Zgodnie z szacunkami, z powodu lekoopornych bakterii w Polsce umiera rocznie nawet około 20-30 tysięcy osób. Walka z coraz cięższymi i trudniejszymi przypadkami zakażeń wymaga większych wydatków na antybiotyki, dlatego koszty ich zakupu stanowią dziś co najmniej 20-30 proc. budżetu szpitali przeznaczanego na zakup wszystkich leków.
Według dr Grzesiowskiego, polscy lekarze często zapisują antybiotyki niepotrzebnie, np. w przypadku grypy i infekcji grypopodobnych, bo "ulegają złudzeniu, że antybiotyk pomoże", a także pod wpływem nacisków ze strony pacjentów, którzy chcą "jak najszybciej wyzdrowieć".
"Polacy mają skłonności do lekomanii, łykają dużo leków, nie tylko antybiotyków" - komentuje dr Grzesiowski.
Badacz podkreślił, że aby zminimalizować ryzyko rozwoju szczepów opornych na antybiotyki, lekarze powinni przede wszystkim dociec, jaka bakteria spowodowała zakażenie i przepisać antybiotyk "celowany na nią", w dobrej dawce i na odpowiedni okres. Nie powinni też zapominać, że dla skuteczności leczenia ważny jest dobry stan układu odporności chorego.
W czasie konferencji naukowcy mówili zgodnie, że "problem bakterii opornych na antybiotyki nie respektuje granic, a lekooporność wymyka się spod kontroli naukowców, lekarzy i polityków na całym świecie".
Zgodnie z szacunkami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), co roku z powodu chorób zakaźnych umiera na świecie ponad 15 mln ludzi, a w niektórych krajach oporność bakterii na antybiotyki już przybrała rozmiary epidemii. Dlatego badacze z całego świata wspólnie pracują nad programem ogranicza lekooporności, a także poszukują nowych leków i szczepionek skutecznych w walce z bakteriami.
Jeden z podstawowych postulatów wysuniętych przez uczestników konferencji, głosi, że "systemy finansowania ochrony zdrowia w krajach Europy powinny wymuszać oszczędne stosowanie antybiotyków, by uchronić kolejne pokolenia przed powrotem ery przedantybiotykowej".
rp, pap