Najbogatszy Rosjanin załatwiony bez sądu

Dodano:
Rosyjska prokuratura poprzez swoje procedury dochodzeniowe może sprawić, że były szef koncernu naftowego Jukos multimiliarder Michaił Chodorkowski pozostanie w areszcie nawet dwa lata.
Jak powiedział przedstawiciel rosyjskiej prokuratury Władimir Kolesnikow, okres pobytu w areszcie Chodorkowskiego zależy od zakresu prac, jakie będą musieli przeprowadzić prowadzący śledztwo w jego sprawie.

"Jeśli to będzie dużo pracy, możemy wydłużyć areszt do 12 miesięcy, jeśli bardzo dużo, to nawet do dwóch lat" - powiedział prokurator.

Agencja ITAR-TASS, która jako jedno z wielu rosyjskich mediów cytowała Kolesnikowa, napisała, że zapewniał on, iż prokuratura pragnie możliwie szybkiego zakończenia dochodzenia.

We wtorek moskiewski sąd drugiej instancji odmówił zwolnienia za  kaucją Chodorkowskiego, przebywającego w areszcie od 25 października. Skład sędziowski potwierdził decyzję sądu rejonowego, zgodnie z którą wobec 40-letniego oligarchy zastosowano tymczasowy areszt do 30 grudnia.

Rosyjska prokuratura generalna oskarża Chodorkowskiego, którego majątek wycenia się na przeszło 8 mld dolarów, o przestępstwa prywatyzacyjne i uchylanie się od płacenia podatków.

Obrona Chodorkowskiego nie wyklucza kolejnej apelacji - tym razem w rosyjskim Sądzie Najwyższym.

Część obserwatorów uważa, że zatrzymanie Chodorkowskiego to akt zemsty władz za jego zbyt niezależną postawę polityczną. W  państwach zachodnich aresztowanie szefa Jukosu - który w więzieniu zrezygnował z tego stanowiska - wywołało niepokój o przyszłość przemian rynkowych w Rosji.

sg, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...