Zdezerterował z wojska. Przez 11 lat ukrywał się w lesie

Dodano:
Las, ziemianka, zdj. ilustarcyjne (fot. Wikipedia Commons)
W lesie na Kamczatce odnaleziony został dezerter, który przez 11 lat ukrywał się przed organami ścigania. Mieszkał w ziemiance i zarabiał na życie zbierając grzyby, jagody i złom. Teraz może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej za ucieczkę z wojska.

Mieszkaniec Taganrogu w obwodzie Rostowskim zamiast służby w armii wybrał dezercję i 11 lat wędrówki po lasach. W 2003 roku, w wieku 19 lat został on powołany do armii i wysłany do służby na Kamczatkę. - Rok później młody mężczyzna uciekł z wojska i od tamtej pory był poszukiwany - powiedzieli pracownicy ministerstwa spraw wewnętrznych na Kamczatce. - Kilka miesięcy później otrzymaliśmy wiadomość, że krewni uciekiniera zidentyfikowali go jako zmarłego i dlatego poszukiwania zostały zakończone - wyjaśnili.

Tymczasem dezerter postanowił ukryć się w kamczackich lasach, znanych z komarów i niedźwiedzi. - Ze znalezionych w różnych miejscach materiałów mężczyzna zbudował sobie ziemiankę. Bez jakichkolwiek wygód, takich jak bieżąca woda, czy toaleta. W domu znalezione zostały jednak pościel, odzież i inne przedmioty codziennego użytku - powiedziała rzecznik regionalnego MSW  Ałła Iwanowa.

Mężczyzna zarabiał zbierając owoce leśne, grzyby, zajmował się też kłusownictwem, a nawet dorobił się hodowli świń. Mieszkańca ziemianki "wydali" jednak ludzie z pobliskiej wsi, którym nie pasowało to, że w sąsiedztwie mieszka włóczęga. Policjantom, którzy zostali wezwani na miejsce, ukazał się porządnie ubrany mężczyzna, który podał swoje prawdziwe nazwisko i wyjaśnił, co robi w lesie.

Jak wyjaśnił przedstawiciel prokuratury, mimo upływu ponad dekady, mężczyzna może zostać skazany za dezercję. Grozi mu do siedmiu lat więzienia.

gazeta.ru

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...