Ministerstwo wprowadzi obowiązkową kartę rowerową dla dorosłych?

Dodano:
Obowiązkowa karta rowerowa? (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
"Dziennik Gazeta Prawna" informuje o nowych pomysłach ministerstwa infrastruktury na zwiększenie bezpieczeństwa ruchu drogowego. Obok wprowadzenia obowiązkowej karty rowerowej, miałyby to być także nowe przepisy o ruchu drogowym.

Według policyjnych statystyk rowerzyści to trzecia, po kierowcach samochodów osobowych i ciężarowych, najczęściej powodująca wypadki grupa. Z ich udziałem dochodzi średnio do około 4600 wypadków i 300 ofiar śmiertelnych rocznie. W związku z planowanym przyjęciem Narodowego Programu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, resort infrastruktury pochylił się nad problematyką ruchu drogowego rowerów.

Jednym z ważniejszych pomysłów ministerstwa jest wprowadzenie obowiązkowych kart rowerowych dla wszystkich rowerzystów. Do tej pory takie karty były wydawane jedynie dla dzieci. - Mam pełen szacunek dla rowerzystów i ta zmiana nie będzie wprowadzana przeciwko nim, ale ze względu na ich bezpieczeństwo - wyjaśniał minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.

"Podoba mi się kierunek"

– Podoba mi się kierunek obrany przez resort. Przez ostatnie lata wśród rowerzystów rosło przeświadczenie o nieograniczonych możliwościach pierwszeństwa ruchu rowerowego przed wszystkimi innymi – ocenił Andrzej Grzegorczyk ze stowarzyszenia Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego.

Co zrozumiałe, propozycje ministerstwa popiera policja. – Jestem zwolennikiem tego pomysłu i jeśli miałby on się przyczynić do uratowania choćby jednego istnienia, warto w niego zainwestować – stwierdził Marek Konkolewski z Komendy Głównej Policji. – Zarówno na ulicach, jak i na chodnikach osoby poruszające się na jednośladach wciąż traktowane są jako persona non grata. Jeśli i tu, i tu nie są mile widziane, tym bardziej powinny dobrze poznać przepisy – dodał.

"Dobre intencje, ale..."

Zmiana nie przez wszystkich została przyjęta z entuzjazmem. – Odczytuję dobre intencje, ale obawiam się złych efektów. Jeśli pojawi się obowiązek posiadania karty, ludzie zaczną jeździć po chodnikach – zauważa Jakub Furkal, prezes Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia. Jego stowarzyszenie stara się przekonywać do jazdy rowerem po ulicy. Przekonuje, że "Większy ruch rowerowy na ulicach spowoduje uspokojenie ruchu i tym samym zwiększy bezpieczeństwo wszystkich uczestników".

Więcej na temat nowego pomysłu ministerstwa na stronie "Dziennika Gazety Prawnej".

Dziennik Gazeta Prawna

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...