Niemcy przyznają: Z uchodźcami wpuściliśmy terrorystów

Dodano: 11 kwietnia 2016, 15:07

Uchodźcy, zdj. ilustracyjne (fot.By Bwag (Own work) [CC BY-SA 4.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)], via Wikimedia Commons)

Szef niemieckiego Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji Hans-Georg Maassen, w wywiadzie dla "Die Welt am Sonntag" przyznał, że Państwo Islamskie na pewno wykorzystało okazję, aby jego członkowie przedostali się do Niemiec dzięki kryzysowi imigracyjnemu.

Hans-Georg Maassen stwierdził, że urzędnicy nie doceniali zagrożenia ze strony dżihadystów. Chodziło mu o próby przeszmuglowania do Niemiec potencjalnych terrorystów w tłumie imigrantów.

Szef niemieckiego Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji podkreślił, że IS próbując przerzucić swoich ludzi do Niemiec chce zademonstrować siłę i zasiać niepokój w społeczeństwie. Jego zdaniem dżihadyści mogli przedostać się do Niemiec pod fałszywym nazwiskiem. 70 procent uchodźców, którzy przybywają do Niemiec, nie może wylegitymować się ważnym paszportem.

Kryzys imigracyjny

W pierwszej połowie 2015 roku na terenie Unii Europejskiej oraz m.in. Szwajcarii i Norwegii 434 tys. osób złożyło wnioski o nadanie statusu uchodźcy. Najwięcej wniosków, bo prawie 172 tys. złożono w Niemczech, a w dalszej kolejności m.in. na Węgrzech i we Francji. Z danych UNHCR wynika, że na koniec 2014 r. na całym świecie było 59,5 mln osób przymusowo przesiedlonych

"Die Welt am Sonntag", DW.com