Irak nie pomagał Al-Kaidzie

Dodano:
Reżim Saddama Husajna nie miał nic wspólnego z atakiem terrorystycznym Al-Kaidy z 11 września 2001 r. - uznała specjalna komisja do badania przyczyn nieprzygotowania do niego USA.
Przewodniczący komisji Thomas H. Kean i jej wiceprzewodniczący Lee H. Hamilton ogłosili oświadczenie polemizujące z wiceprezydentem Dickiem Cheneyem, który powiedział w czerwcu, że komisja dlatego podała w swym raporcie, że Al-Kaida nie współpracowała z Irakiem, gdyż mogła nie znać wszystkich informacji wywiadu na ten temat.

"Komisja uważa, że miała dostęp do tych samych informacji co wiceprezydent w kwestii kontaktów między Al-Kaidą a Irakiem przed atakami 11 września" - oświadczyli we wtorek Kean i Hamilton. Dali tym samym do zrozumienia, że komisja nadal obstaje przy wniosku, zawartym w raporcie z czerwca, iż nie znaleziono "żadnych wiarygodnych dowodów", by Al-Kaida współpracowała z reżimem Saddama Husajna. W raporcie komisja oświadczyła, że rzekome spotkanie szefa akcji 11 września, Mohameda Atty, z agentem irackiego wywiadu 9 kwietnia 2001 r. nigdy się nie odbyło.

Cheney, główny przedstawiciel "jastrzębi" w ekipie prezydenta Busha, w przeszłości twierdził, że doniesienia o takim spotkaniu są "dość dobrze potwierdzone". W wywiadzie telewizyjnym 17 czerwca, w którym polemizował z raportem komisji ds. 11 września, Cheney powiedział już tylko, że "po prostu nie wiadomo", czy do tego spotkania doszło.

em, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...