(Nie)honorowy De Niro

Dodano:
Robert de Niro, znany m.in. z ról gangsterów włoskiego pochodzenia, nie zasługuje na tytuł honorowego obywatela Włoch - uważa Bractwo Synów Italii w USA.
Włoski minister kultury Giuliano Urbani postanowił nadać Robertowi de Niro i Martinowi Scorsese honorowe obywatelstwo podczas wrześniowego festiwalu filmowego w Wenecji.

Przedstawiciele OSIA, największego stowarzyszenia Amerykanów włoskiego pochodzenia, uważają, że de Niro nie zrobił nic, żeby popularyzować kulturę włoską w Stanach Zjednoczonych. Co więcej, aktor jest odpowiedzialny za popsucie reputacji zarówno samych Włochów, jak i włoskich Amerykanów.

W filmie "Ojciec Chrzestny" de Niro grał członka gangsterskiej rodziny, która mieszka w Stanach Zjednoczonych, a jej korzenie sięgają sycylijskiej mafii.

OSIA wielokrotnie krytykowała stereotypowe przedstawianie Amerykanów włoskiego pochodzenia w produkcjach Hollywoodu. Jako przykład wymieniono serial "Rodzina Soprano".

Giovanni Gianfelice, burmistrz trzytysięcznej miejscowości Ferrazzano, z której pod koniec XIX wieku pradziadowie de Niro wyemigrowali do Ameryki, jest jednak innego zdania. "To wielki aktor, który pomógł rozsławić Włochy na cały świat" - uważa.

Jak podaje Reuter, powołując się na źródło we włoskim ministerstwie kultury, minister Urbani rozpatruje skargę OSIA, ale  na razie nie zmienił zdania.

ss, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...