Kolejny morderca-kanibal

Dodano:
W Berlinie aresztowano Ralfa M. podejrzanego o zabicia i poćwiartowanie zwłok poznanego za pośrednictwem internetu partnera seksualnego. Podobny przypadek zbulwersował Niemców trzy lata temu.
Sędzia śledczy jest zdania, że wykazujący kanibalistyczne skłonności zabójca działał w celu zaspokojenie popędu płciowego -  poinformował rzecznik berlińskiego ministerstwa sprawiedliwości Frank Thiel. Zdaniem Thiela, nie ma jednak dowodów na to, że zabójca jadł ciało ofiary. Nie ma także przesłanek, aby przypuszczać, że liczba ofiar może być wyższa.

41-letni zabójca przyznał się do zabicia dwa dni temu 33-letniego nauczyciela muzyki podczas sadomasochistycznego seansu seksualnego. Sprawca sam zgłosił się na policję i wskazał funkcjonariuszom miejsce zbrodni - swoje mieszkanie w berlińskiej dzielnicy Neukoeln. Policjanci znaleźli pokrojone zwłoki. Zabójca poznał ofiarę przez internet.

Sąsiedzi określili sprawcę zbrodni jako spokojnego i małomównego. Ralf M. był bezrobotny i utrzymywał się z dorywczych prac malarskich.

Niemiecką opinię publiczną zbulwersował trzy lata temu przypadek Armina Mewsa z Rothenburga w Hesji, który zamordował swego seksualnego partnera, pokroił jego zwłoki i częściowo je zjadł. Obaj mężczyźni poznali się również w internecie. Kanibal otrzymał karę 8,5 lat pozbawienia wolności.

em, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...