Ślubny skandal: król poprowadzi księżniczkę do ołtarza

Dodano:
Szwecja szykuje się do wielkiego wydarzenia, jakim niewątpliwie będzie ślub następczyni tronu, księżniczki Wiktorii, z narzeczonym Danielem Westlingem. Uroczystość, zaplanowana na 19 czerwca, ściągnie do Sztokholmu nie tylko wielbicieli monarchii, ale też zakochane pary z całego świata, które przyjadą na organizowany z tej okazji Tydzień Miłości. Zapowiada się jednak skandal, bo księżniczka ma zostać poprowadzona do ołtarza przez ojca, a tego nie akceptuje protestancki Kościół Szwedzki.
Ostry sprzeciw wobec zwyczaju "przekazywania" kobiety przez jej ojca przyszłemu mężowi ogłosiła w czwartek na łamach największego szwedzkiego dziennika "Dagens Nyheter" pastor Kościoła Szwedzkiego Annika Borg. Twierdzi ona, że ta obca w Szwecji, skopiowana z amerykańskiej kultury tradycja jest nie do zaakceptowania na ślubie księżniczki.

"Para powinna iść do ołtarza razem. Kobieta jest pełnoletnia i samodzielnie podejmuje decyzję. Z własnej woli chce stanąć u boku swojego męża" - uważa Annika Borg.

Pastor, która jest doktorem teologii oraz autorką kilku poczytnych książek, dowodzi również, że prowadzenie kobiety do ołtarza przez ojca przeczy wyznawanej w Szwecji religii. Dla protestanckiego Kościoła Szwedzkiego równouprawnienie to świętość, zresztą wyznanie to idzie z duchem czasu i w pełni popiera na przykład związki homoseksualne.

Od ubiegłego roku osoby tej samej płci mogą pobierać się w kościele. Otwartość szwedzkich protestantów potwierdził niedawny wybór otwarcie deklarującej swój homoseksualizm pastor Evy Brunne na biskupa Sztokholmu. Będzie ona jedną z osób udzielających ślubu księżniczce Wiktorii.

Zobacz oficjalne zdjęcie księżniczki Wiktorii i Daniela Westlinga!

Luterański Kościół Szwedzki to największa wspólnota religijna w Szwecji, która do roku 2000 miała status kościoła państwowego. Należy do niej 73 proc. Szwedów, choć tylko 2 procent regularnie uczestniczy w nabożeństwach.
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...