Memem w system

Dodano:
Muszę przyznać, że w mijającym tygodniu ilość absurdalnych sytuacji i kretyńskich zachowań polityków mnie przytłoczyła. Dziś, zaśmiewając się z kolejnego mema, tak celnie punktującego „lans” Kurskiego na kijowskim Majdanie Niepodległości – doszłam do wniosku, że chyba dzięki memom właśnie – łatwiej to wszystko znosić.
W moim subiektywnym rankingu memów królujących w sieci w ostatnich dniach wygrywa Jacek Kurski na Księżycu. Srebro przyznaję Jarosławowi Kaczyńskiemu na Majdanie, tyle, że na Radku Majdanie. Na trzecim miejscu pudła umiejscowię mem z Jackiem Protasiewiczem w roli głównej, czyli zdjęcie wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego z podpisem: „Tak, byłem mocno pijany i chamski. Żyje się tylko raz”. Choć w tym trzecim przypadku naprawdę nie wiem, jak można śmiać się z polityka, którego „wina” polegała jedynie na tym, że w samolocie skusił się na czerwone „wino do mięsa”.

Zresztą awantura na lotnisku we Frankfurcie wywołała tak duże emocje, że niektórzy zapomnieli nawet o fundamentalnych zasadach dobrego wychowania i o tym, jak powinien, albo może nie powinien, wyglądać język debaty publicznej. Taki Janusz Palikot, dla przykładu, w programie Moniki Olejnik o swoim byłym partyjnym koledze powiedział tak: „Taki partyjny kacyk, wymachujący paszportem jakby legitymacją, zadowolony z siebie debil, zadowolony z siebie kretyn, który nie widzi, że jest kretynem i występuje tak jakby był w kabarecie, jakby sam prześmiewał Protasiewicza. Gdyby ktoś miał zrobić kabaret i pokazać jakim durniem jest Protasiewicz, to właśnie taką by zrobił konferencję”.

To co, utalentowani twórcy memów? Może stworzycie coś z Palikotem w roli głównej? Bo dawno żadnego dobrego nie widziałam.

PS Poza polityczną konkurencją chciałabym wyróżnić mema fitnessowego. Tym, którzy nie widzieli, opowiem: Na zdjęciu kilkanaście pączków, a na nich napis „Szybko! Póki Chodakowska nie widzi”.
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...