Talabani: nie skażę na śmierć Saddama

Dodano:
Prezydent Iraku Dżalal Talabani zapowiedział, że raczej zrezygnuje ze stanowiska niż podpisze wyrok śmierci na b. dyktatora Iraku Saddama Husajna, jeśli zostanie on skazany na taką karę.
"Jeżeli wyrok śmierci zostanie mi przedłożony, nie podpiszę go  ze względów zasadniczych (...), a jeśli i tak przejdzie, zrezygnuję z mego stanowiska" - powiedział w wywiadzie dla  telewizji Al Arabija Talabani, który nie uznaje kary śmierci.

"Jestem człowiekiem zasad. Nie zrezygnuję ze swych zasad dla  zachowania stanowiska" - podkreślił. "Sądzę, że wyrok na Saddama zapadnie przed upływem mojej kadencji" - dodał.

Talabani za czasów Saddama był jednym z przywódców partyzantki kurdyjskiej walczącej z reżimem byłego dyktatora.

Saddam Husajn został jak do tej pory oficjalnie oskarżony tylko o  jedną zbrodnię - masowe zabójstwo szyitów w wiosce Dudżail po  nieudanej próbie zamachu na niego w 1982 roku. Jeśli zostanie uznany za winnego, może zostać za to skazany na karę śmierci.

Według Reutera, rozpoczęcia procesu Saddama można spodziewać się w  ciągu najbliższych dwóch miesięcy.

em, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...