Leppera alternatywa dla koalicji PiS-PO

Dodano:
"Jeśli Prawo i Sprawiedliwość chce być partią wiarygodną nie powinno podejmować współpracy z Platformą Obywatelską, lecz porozumieć się z LPR i PSL oraz starać się o poparcie Samoobrony" - przekonuje Andrzej Lepper
"Wtedy PiS byłby partią wiarygodną, która w kampanii przedstawiała program prosocjalny, prospołeczny; to przecież pan Jarosław Kaczyński mówił, że trzeba wprowadzić minimum socjalne, minimalną pensję, że trzeba zająć się głodnymi dziećmi w Polsce. Nie wyobrażam sobie, jak pan Kaczyński chce to zrobić z Platformą Obywatelską, która wręcz odwrotnie - mówi, że każdy musi sobie radzić sam" - powiedział w czwartek Lepper, który był gościem porannych Sygnałów Dnia w programie pierwszym Polskiego Radia.

Według Leppera, PiS współpracujący z LPR i PSL, przy poparciu Samoobrony, byłby "najbardziej wiarygodnym układem".

Lider Samoobrony odnosząc się do zgłoszonej przez PiS kandydatury Kazimierza Marcinkiewicza na premiera, powiedział, że jest to  "zabieg socjotechniczny" braci Jarosława i Lecha Kaczyńskich. Jego zdaniem, chcą oni w ten sposób pokazać, że "nie są pazerni na  władzę".

Lepper przyznał też, że Samoobrona liczyła na większe poparcie w  wyborach parlamentarnych. Partia ta uzyskała trzeci wynik.

"Społeczeństwo obdarzyło zaufaniem PiS i PO chyba nieświadomie, bo jest to kierunek liberalny, który zasadniczych zmian w polityce nie wprowadzi i myślę, że bardzo szybko społeczeństwo przekona się, że te dwie siły będą robić to samo, co robił do tej pory Sojusz Lewicy Demokratycznej" - powiedział Lepper. Dodał, że jego partia jest ugrupowaniem lewicowym, które może skutecznie walczyć z biedą w Polsce.

Jak poinformował Lepper, Samoobrona, która wprowadzi do Sejmu 56 posłów, chce obsadzić stanowisko wicemarszałka Sejmu. Według Leppera, jego ugrupowanie ma odpowiednich kandydatów na to  stanowisko; powtórzył, że on nie będzie się o nie ubiegał.

ks, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...