Lepper i Giertych u premiera
Dodano:
Rzecznik rządu Jan Dziedziczak poinformował, że wieczorne spotkanie premiera Jarosława Kaczyńskiego z wicepremierami Andrzejem Lepperem i Romanem Giertychem przebiegało "w luźnej atmosferze", nie chciał jednak zdradzić szczegółów.
Dziedziczak dodał jedynie, że "sprawy merytoryczne były poruszane".
Premier Jarosław Kaczyński mówił wcześniej w Kielcach, że jeszcze tego dnia spotka się w Warszawie na wspólnym obiedzie z wicepremierami Andrzejem Lepperem i Romanem Giertychem. Zapowiedział, że przedmiotem rozmów mają być m.in. prace nad przyszłorocznym budżetem.
Zarówno lider Samoobrony jak i szef LPR chcą zwiększenia wydatków w przyszłorocznym budżecie.
W sobotę lider Samoobrony podkreślił, że jedynym zagrożeniem dla przetrwania koalicji ze strony jego partii może być konflikt wokół przyszłorocznego budżetu. Samoobrona nie akceptuje projektu w kształcie, jaki przedstawił minister finansów Stanisław Kluza, przede wszystkim niepokoi ją obcięcie środków na rolnictwo.
Oprócz pieniędzy na dopłaty do ubezpieczeń rolniczych, paliwo rolnicze i budowę systemu retencyjnego, Samoobrona chce też zapewnienia środków na podwyżki w służbie zdrowia, dla pracowników naukowych oraz nakładów na naukę i pomoc socjalną. Zdaniem Leppera, dla zrealizowania tych postulatów niekoniecznie trzeba powiększać deficyt budżetowy - być może wystarczy dokonać przesunięć, ale można również rozważyć możliwość zwiększenia deficytu.
Lepper domaga się też odwołania ze stanowiska szefa sejmowej komisji rolnictwa i rozwoju wsi posła PiS Wojciecha Mojzesowicza, zarzucając mu krytykowanie i dyskredytowanie pracy Leppera jako ministra rolnictwa.
Z kolei Giertych domaga się pieniędzy na podwyżki płac nauczycielskich. Jego zdaniem płace szkolnych pedagogów są "dramatycznie niskie". Wicepremier zagroził, że jeśli nie będzie środków na ich zwiększenie, to Liga Polskich Rodzin nie zagłosuje za budżetem na 2007 rok.
Premier, który był gościem XVI Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach powiedział, że spotkanie z wicepremierami będzie spotkaniem "politycznie ważnym". "Ale ma też charakter spotkania towarzyskiego i trudno rozstrzygać, o czym będziemy rozmawiać - o sytuacji, pewnie też o budżecie" - mówił.
Premier zaznaczył, że rząd tradycyjnie pracuje nad projektem budżetu na spotkaniach, które nie mają charakteru oficjalnego posiedzenia. Jak wyjaśnił, umożliwia to swobodniejszą dyskusję w gronie Rady Ministrów.
J.Kaczyński zaznaczył, że jedno takie spotkanie już się odbyło, a kolejne odbędzie się 19 września. "Jeśli będzie potrzeba, będą jeszcze kolejne" - powiedział premier. Dodał, że oczywiście jeszcze przedtem, 10 września, Komisja Trójstronna otrzyma wstępny projekt budżetu.
pap, ab
Premier Jarosław Kaczyński mówił wcześniej w Kielcach, że jeszcze tego dnia spotka się w Warszawie na wspólnym obiedzie z wicepremierami Andrzejem Lepperem i Romanem Giertychem. Zapowiedział, że przedmiotem rozmów mają być m.in. prace nad przyszłorocznym budżetem.
Zarówno lider Samoobrony jak i szef LPR chcą zwiększenia wydatków w przyszłorocznym budżecie.
W sobotę lider Samoobrony podkreślił, że jedynym zagrożeniem dla przetrwania koalicji ze strony jego partii może być konflikt wokół przyszłorocznego budżetu. Samoobrona nie akceptuje projektu w kształcie, jaki przedstawił minister finansów Stanisław Kluza, przede wszystkim niepokoi ją obcięcie środków na rolnictwo.
Oprócz pieniędzy na dopłaty do ubezpieczeń rolniczych, paliwo rolnicze i budowę systemu retencyjnego, Samoobrona chce też zapewnienia środków na podwyżki w służbie zdrowia, dla pracowników naukowych oraz nakładów na naukę i pomoc socjalną. Zdaniem Leppera, dla zrealizowania tych postulatów niekoniecznie trzeba powiększać deficyt budżetowy - być może wystarczy dokonać przesunięć, ale można również rozważyć możliwość zwiększenia deficytu.
Lepper domaga się też odwołania ze stanowiska szefa sejmowej komisji rolnictwa i rozwoju wsi posła PiS Wojciecha Mojzesowicza, zarzucając mu krytykowanie i dyskredytowanie pracy Leppera jako ministra rolnictwa.
Z kolei Giertych domaga się pieniędzy na podwyżki płac nauczycielskich. Jego zdaniem płace szkolnych pedagogów są "dramatycznie niskie". Wicepremier zagroził, że jeśli nie będzie środków na ich zwiększenie, to Liga Polskich Rodzin nie zagłosuje za budżetem na 2007 rok.
Premier, który był gościem XVI Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach powiedział, że spotkanie z wicepremierami będzie spotkaniem "politycznie ważnym". "Ale ma też charakter spotkania towarzyskiego i trudno rozstrzygać, o czym będziemy rozmawiać - o sytuacji, pewnie też o budżecie" - mówił.
Premier zaznaczył, że rząd tradycyjnie pracuje nad projektem budżetu na spotkaniach, które nie mają charakteru oficjalnego posiedzenia. Jak wyjaśnił, umożliwia to swobodniejszą dyskusję w gronie Rady Ministrów.
J.Kaczyński zaznaczył, że jedno takie spotkanie już się odbyło, a kolejne odbędzie się 19 września. "Jeśli będzie potrzeba, będą jeszcze kolejne" - powiedział premier. Dodał, że oczywiście jeszcze przedtem, 10 września, Komisja Trójstronna otrzyma wstępny projekt budżetu.
pap, ab