Sejm poparł karanie posłów za zachowanie poza salą plenarną. „Dla swoich nagrody, dla posłów opozycji kary”

Sejm przyjął nowelizację ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, w której zapisano możliwość m.in. obniżania uposażenia lub diety parlamentarzysty za niewłaściwe zachowanie na terenie parlamentu i poza nim. „Mandat posła czy senatora pełniony jest nie tylko na sali posiedzeń Sejmu i Senatu. Posłowie i senatorowie reprezentują Parlament Rzeczypospolitej Polskiej na obszarze całego kraju i poza nim, dlatego też ich zachowanie powinno licować z powagą pełnionych przez siebie funkcji, również w miejscach niebędących salą posiedzeń, ale bezpośrednio związanych z wykonywaniem mandatu posła i senatora” – podkreślono w uzasadnieniu projektu.

– Dla swoich wysokie nagrody, milionowe odprawy, a dla posłów opozycji tylko kary i opresje – tak wygląda pakiet demokratyczny w wykonaniu PiS – skomentował projekt przed głosowaniem Piotr Zgorzelski, poseł PSL. – Dziś kolejny projekt, który ma rozszerzać władztwo pana marszałka nad posłami. Pytanie, kiedy zatrzymacie się w tym obłędzie kar i zakazów? – pytał Zgorzelski. W debacie poprzedzającej głosowanie krytycznie o projekcie wypowiedziały się m.in. Joanna Schuring-Wielgus oraz Katarzyna Lubnauer. Za głosowało 221 posłów, przeciwko było 196, jeden parlamentarzysta wstrzymał się od głosu.