Kalisz broni Niesiołowskiego. „Stefan to wspaniały człowiek, niezwykle odważny”

Dodano:
Ryszard Kalisz Źródło: Newspix.pl / Krzysztof Burski
Po tym, jak do Sejmu wpłynął wniosek prokuratury o wyrażenie zgody na uchylenie immunitetu Stefanowi Niesiołowskiemu, Ryszard Kalisz podjął się obrony posła PSL-UED. Były polityk SLD zdradził, że Niesiołowski przeprosił go za słowa, które padły 20 lat temu.

Ryszard Kalisz pojawił się w programie „Tłit” Wirtualnej Polski, gdzie opowiedział o okolicznościach, w jakich podjął się obrony Stefana Niesiołowskiego. To poseł PSL-UED skontaktował się z Kaliszem i poprosił go o pomoc. Były polityk zapewnił, że chociaż Niesiołowski nazwał go kiedyś „pornoministrem” i „grubasem”, to między panami nie było żadnej urazy. – My się na siebie nigdy nie gniewaliśmy. To jest cały czas wracanie do sytuacji sprzed 20 lat – dodał Kalisz. I wyjaśnił, że Niesiołowski przeprosił go ostatnio za swoje słowa.

„To czekało na to, żeby to odpalić”

Kalisz stwierdził, że Niesiołowski „zawsze był przeciwnikiem Kaczyńskich”. Zasugerował, że afera z Niesiołowskim w roli głównej nieprzypadkowo ujrzała światło dzienne wówczas, gdy pojawiły się taśmy . – To czekało na to, żeby to odpalić, żeby przykryć sprawę (taśm Kaczyńskiego – przyp. red.) – dodał.

Były polityk SLD odniósł się także do spotkań dwóch biznesmenów z Niesiołowskim, podczas który padły „frywolne” sformułowania. – O czym to świadczy? O frywolności w rozmowie, ale nie o żadnej korupcji – stwierdził. Kaliszowi nie przypadły do gustu sugestie o „jurności” polityka PSL-UED. – Ale jeżeli nawet tak by było, a nie było, to to jest przestępstwo do zamykania ludzi? Za jurność? Panie redaktorze, no bój się pan Boga – dodał. Kalisz podczas wywiadu ocenił, że Stefan Niesiołowski jest niewinny. – Nienawiść Kaczyńskich do Niesiołowskiego, a szczególnie Jarosława, jest powszechnie znana (…) Stefan to wspaniały człowiek, niezwykle odważny – podsumował.

„To jest w ogóle skandaliczne”

Informacja o tym, że Ryszard Kalisz podejmie się obrony Stefana Niesiołowskiego, pojawiła się 1 lutego. – To jest metoda prokuratury pod kierunkiem pana prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry, że ani osoba, o której się tak mówi i o której został wypuszczony na oficjalnej stronie Prokuratury Generalnej oficjalny komunikat, ani jego obrońca nie zostali formalnie powiadomieni. Stefan Niesiołowski żyje w swojego rodzaju matni, nie zna ani zarzutów, ani wniosku o uchylenie immunitetu – powiedział były szef MSWiA, Ryszard Kalisz. – Tym samym prokuratura narusza prawa człowieka, konstytucję, prawo do obrony. To jest w ogóle skandaliczne – dodał Kalisz.

Według prokuratury, materiał dowodowy wskazuje na to, że Niesiołowski przyjmował korzyści osobiste w postaci usług seksualnych w zamian za działania na rzecz spółek zaprzyjaźnionych biznesmenów. „Bogdan W. i Wojciech K. umawiali kobiety na spotkania ze Stefanem Niesiołowskim, organizowali miejsca, w których dochodziło do zbliżeń, organizowali transport dla kobiet i wypłacali im wynagrodzenie za usługi seksualne na rzecz posła. Do takich zdarzeń doszło co najmniej trzydziestokrotnie” – informowała w komunikacie Prokuratura Krajowa.

Źródło: Wirtualna Polska
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...