Funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej groził Lubnauer śmiercią. Przedstawiono mu zarzuty

Dodano:
Katarzyna Lubnauer Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Jak podaje portal Onet.pl, prokurator przedstawił dwa zarzuty funkcjonariuszowi Straży Marszałkowskiej, który groził śmiercią szefowej Nowoczesnej Katarzynie Lubnauer.

W niedzielę 22 września Katarzyna Lubnauer była gościem programu „Kawa na Ławę” w TVN 24. W trakcie jego trwania, na adres kontakt24@tvn.pl został przesłany mail z pogróżkami, w którym autor groził posłance śmiercią. „Lubnauer ty k***o szmato dziwko suko trzeba cie zabić jak tego złodzieja adamowicza” – tak miała brzmieć treść maila zacytowana przez szefową Nowoczesnej. To oczywiste odwołanie do śmierci prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza, który 13 stycznia 2019 roku został zamordowany przez nożownika w trakcie gdańskiego finału WOŚP. Jak informowała Katarzyna Lubnauer na Facebooku, to redakcja TVN zgłosiła sprawę na policję. Po zatrzymaniu podziękowała policji za sprawne działanie i ostrzeżenie. „Gratuluję Komenda Stołeczna Policji sprawności i dziękuję za ostrzeżenie! Jednocześnie niech będzie to ostrzeżenie dla wszystkich twórców takich anonimowych gróźb, że nie są bezkarni!” – napisała posłanka.

Centrum Informacyjne Sejmu reaguje

„Informujemy, że funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej zatrzymany 23 września 2019 r. w związku z kierowaniem gróźb karalnych pod adresem jednej z posłanek, został zwolniony ze służby. Decyzję personalną w tej sprawie podpisała szefowa Kancelarii Sejmu. Jednocześnie, w związku z zaistniałą sytuacją, Marszałek Sejmu Elżbieta Witek poleciła Komendantowi Straży Marszałkowskiej ponowne skierowanie – w trybie pilnym – podległych mu funkcjonariuszy na kompleksowe badania, niezbędne do ustalenia zdolności do pełnienia służby, zgodnie z art. 27 pkt 1 ustawy o Straży Marszałkowskiej oraz przepisami ustawy z 28 listopada 2014 r. o komisjach lekarskich podległych ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych” – napisano w komunikacie CIS.

Zarzuty dla mężczyzny

Jak podaje portal Onet.pl, przesłuchanie Włodzimierza D. zostało już zakończone. Mężczyźnie przedstawiono dwa zarzuty. – Prokurator przedstawił Włodzimierzowi D. zarzuty kierowania gróźb pozbawienia życia pod adresem Katarzyny Lubnauer oraz znieważenia pokrzywdzonej treścią korespondencji mailowej – poinformowała prok. Mirosława Chyr z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Przedstawicielka prokuratury dodała, że wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji, z obowiązkiem stawiennictwa pięć razy w tygodniu w komisariacie policji, połączony z zakazem wszelkich kontaktów z pokrzywdzoną i zbliżaniem się do niej na odległość mniejszą niż 100 metrów.

Źródło: Onet.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...