Wałęsa jest gotowy na śmierć. „Zostało mi tylko papiestwo, ale to poza moim zasięgiem”

Dodano:
Lech Wałęsa Źródło: Newspix.pl / Mateusz Słodkowski/FOTONEWS
Lech Wałęsa wkrótce ma przejść operację serca, ale jeszcze przed wyznaczeniem daty zabiegu pojawiły się pierwsze komplikacje. Były prezydent nie boi się jednak o swoje życie, co opowiedział w jednym z wywiadów. – Mogę już umierać – stwierdził.

w 2008 roku przeszedł zabieg wszczepienia rozrusznika serca, a od tego czasu co kilka lat musi mieć wymienianą baterię w aparaturze – przypomina „Super Express”. Wkrótce czeka go kolejna operacja, której terminu jeszcze nie ustalono ze względu na pojawiające się komplikacje.

– Pojawił się nieoczekiwany problem, bo z trzech drutów wbitych w serce, jeden drut mi się złamał. I jest to problem. Ja jestem ruchliwy i się złamał w sercu ten drut, nie ma go w sercu – przekazał były prezydent w rozmowie z „SE”.

Wałęsa gotowy na śmierć. Pokazał swój nekrolog

Laureat Pokojowej Nagrody Nobla mimo wszystko nie panikuje i jak podkreślił, nie obawia się o swoje życie. – Wszystko już wykonałem, wszystkie miejsca, które mi się podobały przerobiłem, zobaczyłem. Zostało mi tylko papiestwo, ale to chyba jest poza moim zasięgiem – stwierdził. – Tak, mogę już umierać – dodał.

Były prezydent nie po raz pierwszy poruszył temat śmierci. 7 marca opublikował na swoim profilu własny „nekrolog”, który jest przekopiowanym wpisem z Wikipedii. Zaznaczył przy tym, że nie on jest autorem długiego artykułu, a „bez pytania i zgody” stworzyła go encyklopedia.

Źródło: SuperExpress
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...