Polacy podzieleni niemal pół na pół. Ocena prezydenta Andrzeja Dudy daje do myślenia

Dodano:
Andrzej Duda Źródło: PAP / Grzegorz Momot
W najnowszym sondażu Andrzej Duda otrzymał niemal tyle samo pozytywnych i negatywnych opinii na temat swojej pracy. Jak podkreśla CBOS, notowania głowy państwa w ostatnich miesiącach utrzymują się na stabilnym poziomie.

W najnowszym sondażu, który został przeprowadzony przez CBOS, zapytano Polaków, w jaki sposób oceniają prezydenta . 46 proc. respondentów ma pozytywną opinię, a 45 proc. jest przeciwnego zdania. Jak zaznacza wspomniany ośrodek badawczy, notowania głowy państwa utrzymują się na stabilnym poziomie. Obecnie, podobnie jak we wrześniu i w sierpniu, pozytywne i negatywne oceny są niemal równoliczne.

Sondaż. Polacy podzieleni niemal pół na pół w ocenie prezydenta

Andrzej Duda został prezydentem w 2015 roku, a obecnie sprawuje drugą kadencję. Zgodnie z polskim prawem polityk nie będzie mógł ubiegać się o reelekcję. Prezydent w ostatnich miesiącach dużą część swojej aktywności poświęca, podnosząc temat wojny w Ukrainie. Andrzej Duda w jednoznaczny sposób przedstawia polskie stanowisko i potępia działania rosyjskich okupantów. Prezydent wzywa społeczność międzynarodową do podejmowania kolejnych kroków w odpowiedzi na bestialstwo żołnierzy . Sam kilkakrotnie, już w czasie wojny na szeroką skalę, odwiedzał Ukrainę, aby zaatakowanemu krajowi okazać wsparcie.

W niedzielę 16 października prezydent Andrzej Duda udał się z wizytą do Włoch, gdzie uczestniczył w Światowym Forum Żywnościowym. Prezydent zwracał uwagę, że rosyjska agresja na Ukrainę znacznie spotęgowała kryzys żywnościowy narastający na świecie między innymi w efekcie negatywnego wpływu pandemii COVID-19. – Według Światowego Programu Żywnościowego napaść Rosji na Ukrainę, wspierana także przez reżim białoruski, prowadzi do poważnego zagrożenia bezpieczeństwa żywnościowego nie tylko Ukraińców, ale aż 345 milionów ludzi w 82 krajach – wskazał Andrzej Duda.

Źródło: Twitter @CBOS_Info
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...