Moskwa szykuje się na atak? Na dachach pojawiły się specjalne systemy obrony
W poniedziałek Radio Swoboda poinformowało, że między innymi na terenie należącym do Akademii Rolniczej im. Timiriaziewa i w pobliżu parku Sokolniki zauważono wyrzutnie S-400. Jednak – na co zwraca uwagę ekspert z Zespołu Badań i Analiz Militarnych Łukasz Pacholski – to co widać na zdjęciu, to Pancyr, rosyjski przeciwlotniczy zestaw artyleryjsko-rakietowy.
Do mediów społecznościowych trafiło nagranie, na którym widać jak za pomocą dźwigu budowlanego na dachu jednego z kilkupiętrowych budynków umieszczany jest właśnie taki system. Analityk OSINT Michael Borowitz zwrócił uwagę, że system ten został też zainstalowany na dachu rosyjskiego ministerstwa obrony.
Lawina spekulacji
Rosyjskie media wskazują, że ani władze Moskwy ani rosyjskie ministerstwo obrony nie informowało wcześniej, że takie działania zostaną podjęte. Nie wiadomo, dlaczego akurat teraz zdecydowano się na montaż systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Na rosyjskojęzycznych kanałach pojawiło się wiele spekulacji.
„Takie środki w celu rozmieszczenia obrony powietrznej systemy w stolicy nie zostałyby przeprowadzone tak po prostu, więc najprawdopodobniej wojsko boi się ewentualnego uderzenia” – skomentował na Telegramie popierający inwazję w Ukrainie kanał „Informator wojskowy”, którego wypowiedź cytuje rosyjskojęzyczne BBC.
Z kolei kanał „Kotsnews” ocenił, że to dobry znak. „Odbieram to jako bardzo pozytywny znak. Oznacza to, że są świadomi wszystkich zagrożeń i rozumieją, że ataki na Moskwę i region są kwestią czasu. Dobrze, że zaczęli przygotowania z wyprzedzeniem, a nie po pierwszych uderzeniach” – skomentowano. Radio Swoboda wskazuje, powołując się na analityków, że rozmieszczenie systemów może być elementem zabezpieczenia lotniska wojskowego w podmoskiewskim Szczołkowie.
Kreml nie odniósł się do tej pory do tych doniesień.
Wyjątkowe środki bezpieczeństwa w Moskwie
BBC zwraca uwagę, że w ubiegłym roku rosyjskie władze przygotowywały schrony przed ostrzałem, a 31 grudnia rano rosyjskie ministerstwo obrony ogłosiło, że ponad 1800 żołnierzy obrony powietrznej i przeciwrakietowej będzie strzec nieba nad Moskwą w noc sylwestrową.