Pijany żołnierz kierował ciężarówką. Wiózł uzbrojonych wojskowych

Dodano:
Pojazd interwencyjny Żandarmerii Wojskowej Źródło: WPROST.pl / Maria Kądzielska
Na obwodnicy Jarosławia doszło do zatrzymania wojskowej ciężarówki, za kierownicą której siedział pijany żołnierz. Jak donosi RMF FM, mężczyzna wiózł innych wojskowych, wyposażonych w broń.

Do zatrzymania wojskowego stara doszło z prozaicznego powodu. Policjanci drogówki zwrócili uwagę, że pojazd nie ma tablic rejestracyjnych. Kiedy już ciężarówka stanęła, jej kierowca poproszony został dodatkowo o wzięcie udziału w badaniu alkomatem. Z testu trzeźwości wynikało, że miał on promil alkoholu w organizmie.

Policja zatrzymała pijanego wojskowego kierowcę

Pijany wojskowy przewoził kilku żołnierzy, którzy mieli przy sobie broń. Policjanci również ich poddali badaniu alkomatem. Okazało się, że przynajmniej w tym wypadku nie doszło do naruszenia przepisów: wszyscy byli trzeźwi.

Do izby zatrzymań ostatecznie trafił tylko kierowca stara. Stracił prawo jazdy, a dalsze konsekwencje pozna po zakończeniu śledztwa w jego sprawie. Poprowadzi je Żandarmeria Wojskowa, nadzorowana przez prokuraturę.

Do zdarzenia odnieśli się przedstawiciele polskiego wojska, którzy postanowili wytłumaczyć brak tablic rejestracyjnych na ciężarówce. Jak wyjaśniali, tablic nie było, ponieważ pojazd miał wymalowane numery na bocznej burcie oraz z tyłu.

Oddział złożony z Polaków będzie walczyć na Ukrainie

W środę, 15 lutego ogłoszono w Kijowie decyzję o utworzeniu osobnej cudzoziemskiej jednostki, złożonej z ochotników z naszego kraju. Nowa jednostka będzie prawdopodobnie nosić nazwę Polski Legion Ochotniczy.

Będzie ona niezależna od wspomnianego wcześniej Legionu Cudzoziemskiego, ale podobnie jak on będzie wchodzić w skład Sił Zbrojnych Ukrainy i podlegać bezpośrednio ukraińskiemu resortowi obrony. Złożona z Polaków jednostka ma mieć charakter elitarny, tzn. w jej szeregi będą wstępować najbardziej doświadczeni żołnierze. Ma wykonywać zadania rozpoznawcze i dywersyjne.

Organizowaniem jednostki zajmuje się nasz rodak, który walczy nad Dnieprem od początku rosyjskiej agresji. Z oczywistych względów, jego nazwisko nie zostało upublicznione.

Źródło: RMF FM
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...