Kim są poszukiwacze Złotego Pociągu? Uchylili rąbka tajemnicy
O Złotym Pociągu – chociaż eksperci odnoszą się sceptycznie do możliwości jego odnalezienia – ponownie stało się głośno. Wszystko za sprawą grupy poszukiwawczej „Złoty Pociąg 2025”, która kilka tygodni temu poinformowała, że otrzymała zgodę na zrealizowanie pierwszego z czterech etapów planu działania.
Złoty Pociąg 2025. Kim są poszukiwacze?
– Jesteśmy trójką znajomych, która zawiązała zespół pod nazwą „Złoty Pociąg 2025” w celu rozwiązania jednej z największych zagadek II wojny światowej, mającej miejsce na terenie Dolnego Śląska, czyli ukrycia składu kolejowego w rejonie Wałbrzycha. Każde z nas odpowiada za inny obszar działania – tłumaczy jeden z poszukiwaczy w rozmowie z portalem walbrzych.naszemiasto.pl.
W zespole jest osoba odpowiedzialna za social media i marketing, a kolejna za aspekty prawne. – Ja, osoba pisząca, jestem odkrywcą (nie wymienię siebie na ten moment z imienia i nazwiska), dzięki swojej wiedzy, doświadczeniu i wybitnym zdolnościom radiestezyjnym odnalazłem zamaskowany tunel kolejowy oraz trzy wagony wewnątrz tego tunelu. Z długotrwałych i wnikliwych badań radiestezyjnych oraz innych danych geodezyjnych sporządzono dokumentację, która jest kompletna pod względem fizycznym, matematycznym oraz logicznym – zaznaczył rozmówca wspomnianego portalu.
Co może znajdować się w Złotym Pociągu? „Aktywa III Rzeszy”
Jak dodał, jest przekonany co do efektu pracy. – Poprzez pracę na wielu punktach geodezyjnych, wyeliminowano możliwość jakiejkolwiek pomyłki, błędu. W badaniach nie ma nieścisłości, wszystko jest jasne i przejrzyste, ponieważ odpowiada prawdzie. Według mojej opinii w tych trzech wagonach, które wjechały do tunelu, są aktywa III Rzeszy – w tym głównie złoto, które miało być podstawą do odbudowania państwa, które w tamtym czasie chyliło się ku upadkowi – powiedział.