To pytanie zaskoczyło Szymona Hołownię. „Różaniec z gwiazdami”
Szymon Hołownia zorganizował konferencję prasową przed startem trzydniowego posiedzenia Sejmu. Dziennikarz Polsat News stwierdził, że jego pytanie jest rodem z „Tańca z gwiazdami”, bo dotyczy emocji, które towarzyszą politykowi u progu zakończenia dwuletniej przygody ze sprawowaniem funkcji marszałka Sejmu. – Czy to jest propozycja? – zapytał błyskawicznie Szymon Hołownia. Dziennikarz odparł, że to nie on jest odpowiedzialny za składanie tego typu ofert.
Szymon Hołownia reaguje na spekulacje. „Różaniec z gwiazdami”
– Wie pan, już składaliście mi tyle propozycji w ostatnich dniach… Ambasador w Waszyngtonie, w ONZ, w Watykanie – wymieniał marszałek Sejmu, nawiązując do nieoficjalnych doniesień różnych mediów. – Dlaczego nie poszukacie mi jakiegoś innego zajęcia? Nie wiem, np. prezes ZUS-u, chociaż bardzo prezesa Derdziuka lubię. Kreatywności trochę bym prosił w tym procesie. Więc jeżeli pan mówi „Taniec z gwiazdami”, to ja strzygę uszami. Moi koledzy złośliwie mówili, że ja bym się nadawał co najwyżej do „Różańca z gwiazdami” – odpowiedział Szymon Hołownia.
Wcześniej marszałek Sejmu podkreślił, że jest w kontakcie z Włodzimierzem Czarzastym i trwają rozmowy dotyczące tego, „jak powinny wyglądać wszystkie okoliczności przekazania marszałkowskiej władzy, odpowiedzialności”. – Wszystko wydarzy się na kolejnym posiedzeniu Sejmu – zapewnił Szymon Hołownia.
Marszałek Sejmu poinformował także, że złoży rezygnację w przyszłym tygodniu – 13 listopada, wypełniając zapisy umowy koalicyjnej. Jak dodał, pod znakiem zapytania pozostaje jedynie to, czy zmiana dokona się 18 czy 19 listopada. Szymon Hołownia podkreślił, że jest to kwestia techniczna, która pozostaje do decyzji Włodzimierza Czarzastego.