Propozycja Macierewicza odrzucona przez Parlament Europejski

Dodano:
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Propozycja Antoniego Macierewicza w sprawie debaty na temat śledztwa po katastrofie w Smoleńsku nie zyskała poparcia PE. Złożony przez europosła Michała Kamińskiego wniosek w tej sprawie przepadł na szczeblu sekretarzy generalnych grup politycznych.
Wniosek odrzucili w czwartek rano sekretarze generalni grup politycznych na posiedzeniu, które poprzedziło właściwą Konferencję Przewodniczących grup politycznych, główne ciało polityczne PE decydujące o programie sesji plenarnych Parlamentu Europejskiego. Antoni Macierewicz (PiS) zapowiedział w środę, że w czwartek w  Parlamencie Europejskim zostanie złożony wniosek o plenarną debatę w sprawie katastrofy. Wniosek taki może złożyć grupa polityczna, a dokładnie szef frakcji, czyli w przypadku grupy Europejskich Konserwatystów i  Reformatorów (EKR), do której należą m.in. europosłowie PiS i PJN - Michał Kamiński.

Jak powiedziały źródła uczestniczące w posiedzeniu, po  decyzji sekretarzy generalnych Michał Kamiński w ogóle nie zgłosił już formalnego wniosku na posiedzeniu Konferencji Przewodniczących. - Ponieważ i tak by przegrał, to politycznie właściwa decyzja, bo nie ma demonstracji porażki. Większość szefów grup tak robi, kiedy wie, że przegra - powiedziały źródła w PE. Konferencję Przewodniczących tworzą szefowie siedmiu grup politycznych: chadeckiej, socjaldemokratycznej, liberalnej, Zielonych, EKR, komunistycznej i  eurosceptycznej oraz przewodniczący PE Jerzy Buzek.

Propozycja debaty plenarnej na temat śledztwa w sprawie katastrofy samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem z 10 kwietnia pojawiła się po wtorkowym wysłuchaniu publicznym na ten temat w PE, które zorganizowali europosłowie PiS. Wzięły w nim udział m.in. rodziny ofiar katastrofy, członkowie stowarzyszenia Katyń 2010, a także szef zespołu parlamentarnego ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy Antoni Macierewicz (PiS). Uczestnicy opowiadali o prowadzonym śledztwie, wskazując na  liczne - ich zdaniem - uchybienia, w tym "niszczenie dowodów, matactwa, kłamstwa, nierzetelności", jak mówił Macierewicz. Dlatego domagali się powołania międzynarodowej komisji badającej katastrofę smoleńską.

zew, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...