Afera w MSWiA: są wnioski o areszt

Dodano:
Zarzuty w sprawie dotyczą łapówek w wysokości nawet kilku milionów złotych (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Warszawska prokuratura apelacyjna wystąpiła z wnioskami o areszt dla dwóch byłych dyrektorów sprzedaży z międzynarodowych korporacji informatycznych w sprawie korupcji w Centrum Projektów Informatycznych MSWiA (w obecnym rządzie resort został podzielony na MSW oraz Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji - red.) . Obaj usłyszeli zarzuty wręczania łapówek. Wiceszef prokuratury Waldemar Tyl poinformował, że trzeci z zatrzymanych, pracownik jednej z firm komputerowych, usłyszał zarzut paserstwa - zastosowano wobec niego dozór policyjny.

Mężczyźni zostali zatrzymani przez CBA w związku ze śledztwem dotyczącym ustawiania za łapówki przetargów na  zakup sprzętu i usług teleinformatycznych przez Centrum Projektów Informatycznych byłego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. PAP dowiedziała się nieoficjalnie ze źródeł zbliżonych do  sprawy, że chodzi m.in. o byłych dyrektorów sprzedaży dwóch koncernów - IBM i  HP.

W śledztwie w październiku ubiegłego roku zatrzymano siedem osób: sześć z nich usłyszało zarzuty. Aresztowano wówczas byłego dyrektora Centrum Projektów Informatycznych MSWiA Andrzeja M., jego żonę oraz Janusza J., szefa firmy podejrzanego o  wręczenie mu łapówki za wygraną w przetargu dotyczącym informatyzacji resortu. To oni usłyszeli najpoważniejsze zarzuty - M. i J. dotyczące przyjęcia i wręczenia łapówki w wysokości 211 tys. zł, a żona byłego dyrektora zarzut prania brudnych pieniędzy, czyli ukrywanie łapówki - grozi za to do 10 lat więzienia. Zarzuty w tej sprawie usłyszeli też zastępca M. - Piotr K., pracownica wydziału promocji projektów informatycznych w dawnym MSWiA oraz członek rodziny M. Tyl poinformował, że na przełomie grudnia i stycznia prokuratura rozszerzyła zarzuty postawione dotąd w tej sprawie - dotyczą one już kilkumilionowych łapówek.

Były dyrektor CPI i jego zastępca pracowali w ministerstwie w  latach 2008-2010 - byli oddelegowani z Komendy Głównej Policji i do chwili zatrzymania pracowali tam w biurach logistycznych. M. został zwolniony z MSWiA w 2010 r. przez ówczesnego szefa resortu Jerzego Millera. Minister tłumaczył, że  przyczyną tej decyzji były wyniki pracy byłego dyrektora.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...