Mężczyźni zostali zatrzymani przez CBA w związku ze śledztwem dotyczącym ustawiania za łapówki przetargów na zakup sprzętu i usług teleinformatycznych przez Centrum Projektów Informatycznych byłego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. PAP dowiedziała się nieoficjalnie ze źródeł zbliżonych do sprawy, że chodzi m.in. o byłych dyrektorów sprzedaży dwóch koncernów - IBM i HP.
W śledztwie w październiku ubiegłego roku zatrzymano siedem osób: sześć z nich usłyszało zarzuty. Aresztowano wówczas byłego dyrektora Centrum Projektów Informatycznych MSWiA Andrzeja M., jego żonę oraz Janusza J., szefa firmy podejrzanego o wręczenie mu łapówki za wygraną w przetargu dotyczącym informatyzacji resortu. To oni usłyszeli najpoważniejsze zarzuty - M. i J. dotyczące przyjęcia i wręczenia łapówki w wysokości 211 tys. zł, a żona byłego dyrektora zarzut prania brudnych pieniędzy, czyli ukrywanie łapówki - grozi za to do 10 lat więzienia. Zarzuty w tej sprawie usłyszeli też zastępca M. - Piotr K., pracownica wydziału promocji projektów informatycznych w dawnym MSWiA oraz członek rodziny M. Tyl poinformował, że na przełomie grudnia i stycznia prokuratura rozszerzyła zarzuty postawione dotąd w tej sprawie - dotyczą one już kilkumilionowych łapówek.
Były dyrektor CPI i jego zastępca pracowali w ministerstwie w latach 2008-2010 - byli oddelegowani z Komendy Głównej Policji i do chwili zatrzymania pracowali tam w biurach logistycznych. M. został zwolniony z MSWiA w 2010 r. przez ówczesnego szefa resortu Jerzego Millera. Minister tłumaczył, że przyczyną tej decyzji były wyniki pracy byłego dyrektora.
PAP, arb