UOKiK sprawdzi związek deweloperów

UOKiK sprawdzi związek deweloperów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) sprawdzi, czy stosowane przez Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD) regulacje związane z zakupem mieszkań są zgodne z prawem.

"Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Marek Niechciał wszczął postępowanie, w którym sprawdzi, czy Polski Związek Firm Deweloperskich naruszył prawo, stosując nieuczciwe praktyki rynkowe" - poinformował Urząd w środę w komunikacie.

Jak wyjaśnił UOKiK, w grudniu ubiegłego roku z inicjatywy Związku powstał Katalog Zasad Umowy Deweloperskiej, będący częścią przyjętego wcześniej Kodeksu Dobrych Praktyk. Jego celem miało być uregulowanie kwestii związanych z zakupem mieszkań. UOKiK chce sprawdzić, czy zapisy zawarte w Katalogu są zgodne z prawem.

Wątpliwości UOKiK budzi zapis, w którym deweloperzy w umowach z klientami zastrzegają sobie możliwość zmiany powierzchni lokalu nawet o 2 proc.

"Zdaniem Urzędu może to skutkować ograniczeniem odpowiedzialności przedsiębiorców za nienależyte wykonanie umowy i prowadzić do sytuacji, w której konsumenci będą musieli zaakceptować lokal o innej powierzchni niż zamierzali nabyć" - czytamy w komunikacie.

Katalog PZFD pozwala deweloperowi zmienić cenę mieszkania po podpisaniu umowy z klientem. Dodatkowo kupujący mieszkanie może odstąpić od umowy tylko wtedy, gdy cena lokalu wzrośnie o ponad 10 proc.

"Zgodnie z obowiązującymi przepisami, niezależnie od wielkości podwyżki, należy zagwarantować konsumentom prawo do odstąpienia od umowy i zwrócić wpłacone przez nich pieniądze" - wyjaśnił UOKiK.

Urząd zwrócił uwagę, że deweloper nie powinien przenosić ryzyka inwestycji wyłącznie na kupujących. "Jeżeli koszty rzeczywiście wzrosły, przedsiębiorca musi wskazać ich realny wpływ na zmianę ceny" - uważa UOKiK.

Kwestionowane przez UOKiK postanowienia stosowane przez Związek Firm Deweloperskich zostały już wcześniej uznane prawomocnym wyrokiem sądu za klauzule niedozwolone i wpisane do rejestru prowadzonego przez Urząd. Stosowanie ich w obrocie z konsumentami jest zakazane.

"Ponadto Związek poinformował na swojej stronie internetowej, że Katalog został zaakceptowany przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, co jest niezgodne z prawdą. Zabieg ten może zwiększać zaufanie konsumentów do stosowanych przez Związek wzorców umownych, a nawet decydować o wyborze ewentualnego kontrahenta" - czytamy w komunikacie.

W przypadku stwierdzenia naruszenia prawa, prezes Urzędu może nakazać zaniechanie stosowania praktyki przez przedsiębiorcę, a także nałożyć na niego karę finansową w wysokości do 10 proc. ubiegłorocznego przychodu.

pap, ss