Te pary kłócą się nawet po rozstaniu. Smaszcz i Kurzajewski to dopiero początek

Te pary kłócą się nawet po rozstaniu. Smaszcz i Kurzajewski to dopiero początek

Paulina Smaszcz, Maciej Kurzajewski
Paulina Smaszcz, Maciej Kurzajewski Źródło:Newspix.pl
Nie wszyscy potrafią rozstać się z ukochaną osobą i żyć dalej. Niektórzy nawet kilka lat po rozstaniu „piorą brudy” publicznie. Wśród takich osób nie brakuje gwiazd.

Rozstania nigdy nie należą do łatwych wydarzeń w życiu, zwłaszcza gdy kończy się wieloletnią relację. Można założyć, że zawsze jedna osoba będzie pokrzywdzona i zraniona. Nie inaczej jest w przypadku gwiazd. Znanym i lubianym również niełatwo przejść przez ten proces. To kończy się tym, że nawet po czasie „piorą publicznie swoje brudy”, oskarżając się wzajemnie. Które gwiazdy znalazły się w tym gronie?

Te pary kłócą się nawet po rozstaniu

Bez wątpienia ostatnio do tego grona możemy zaliczyć Paulinę Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego. Mimo że rozwiedli się w 2020 roku, to jednak nowy związek dziennikarza z Katarzyną Cichopek wyzwolił w Paulinie Smaszcz pokłady żalu. W swoich mediach społecznościowych i w wywiadach oczerniała byłego męża, zarzucała mu liczne kłamstwa i brak dbałości o synów. „Życzę Kasi i Maćkowi, wszystkiego najlepszego i dużo szczęścia. Niech będą szczęśliwi dla spokoju mojego i moich synów. Ile można kłamać, oszukiwać, zdradzać, zaprzeczać, manipulować, zatajać, zapewniać, robić z gęby cholewę? No ile? Dla naszej całej rodziny ta sytuacja była już nie do zniesienia i zakłócała naszą codzienność” – pisała Paulina Smaszcz na Instagramie. Maciej Kurzajewski dyplomatycznie milczy na temat byłej żony.

Po rozstaniu cierpiał też Marcin Hakiel, były mąż Katarzyny Cichopek. Podczas gdy ona milczała, on dodawał smutne posty na Instagramie, a także udzielił wywiadu w „Mieście kobiet”. – Moja partnerka od jakiegoś czasu prosiła już o wolność. Ja jej to dałem. Pewnego dnia się okazało, że ta wolność ma imię. Jak już poznałem prawdę jaka się działa przez ostatni czas w naszym związku, to jakaś część mnie była i tak związana z moją partnerką – mówił.

Ostatnio głośno było znów też o Maffashion i Sebastianie Fabijańskim. Mimo że para od jakiegoś czasu nie jest już razem, a rozstała się ze względu na aferę z udziałem Rafalali, to teraz do mediów temat powrócił. Stało się tak za sprawą programu „Kulisy sławy” z udziałem aktora. Przedstawiono tam Maffashion w niekorzystnym świetle, sugerując, że podsycała medialną aferę z udziałem Fabijańskiego, a on stał się ofiarą tej sytuacji. – UWAGA. TVN. Wyjątkowo nierzetelny i kłamliwy wątek dotyczący mojej osoby przedstawiony w materiale. Podejmuję stosowne kroki prawne. Oczekuję przeprosin i sprostowania – napisała Maff na Instagramie. Sebastian Fabijański zareagował. – Są takie chwile, że marzę, żeby stąd zniknąć. Zanim się obwinię już dosłownie o wszystko„. Napisałem to w 2021 roku. Niewiele się zmieniło. PS. Nie robię z siebie ofiary. Nie żyję w przekonaniu, że wszyscy są źli, a ja jestem dobry. Tak, wiem, że jestem narcyzem (jak większość w show-bizie). Nie piszcie mi, żebym się udał do specjalisty, bo mam świetnego. Nie, nie chcę nikomu nic udowadniać. Chcę... Nic – napisał Sebastian Fabijański.

Kilka dni temu w mediach powrócił też temat… związku Kingi Rusin i Tomasza Lisa. O ile dziennikarz skomplementował byłą małżonkę, padły również słowa, które wywołały niemała burzę. Poszło o… gotowanie obiadów! Wspomniano rozmowę Kingi Rusin z „Twoim Stylem”. Mówiła wtedy: „Gdy zostałam sama z dziećmi, całkiem dobrze działała moja agencja PR. Robiliśmy imprezy dla firm. Ja tej pracy nie doceniałam, mąż wpoił mi, że to mało ważne... [Ważny był] dom. Żeby było czysto, żeby z obiadem zdążyć i zakupy po drodze, jogurt truskawkowy i kabanosy, bo się skończyły. Więc wprawdzie mam firmę na drugim końcu miasta, ale ja ten obiad wydam, posprzątam, a potem jeszcze raz pojadę dokończyć pracę. A ta praca, taka z doskoku, dawała efekty”. Teraz Lis odniósł się do tych słów. – Byłoby błędem taktycznym i strategicznym, gdybym publicznie wchodził z Kingą w polemiki, ale nie mogę nie zauważyć, że jednak przez siedem lat życia obiady jadłem zawsze w stołówce, poza weekendami. A w weekendy jedliśmy razem w restauracjach – powiedział w podcaście Żurnalisty. „Przez święta zastanowię się z rodziną, czy warto komentować prowokacje Lisa. Teraz jestem w świątecznym ferworze! Dekoruję, planuję menu, robię zakupy. Pozdrawiam” – napisała Kinga Rusin na Instagramie w odpowiedzi na słowa Lisa.

Fatalne relacje po rozstaniu mają też Joanna Opozda i Antoni Królikowski. Nie jest tajemnicą, że aktor zdradził ciężarną żonę i zostawił ją dla kochanki. Potem przez wiele tygodni oboje obrzucali się oskarżeniami publicznie, zarzucając sobie różne winy. Joanna Opozda walczy o alimenty na syna, a Antoni Królikowski próbuje udowodnić, że je płaci. Ostatnio natomiast wybuchła niemała afera, gdy na jego instagramowym profilu pojawiły się zdjęcia oraz nagrania, które Joanna wysyłała mu, gdy była w ciąży. Materiały były intymne i ukazywały zły stan psychiczny aktorki. Z opisów zamieszczonych obok wynikało, że aktor chce się usprawiedliwić, dlaczego porzucił Joannę Opozdę. Potem tłumaczył się, że ktoś włamał mu się na konto.

Czytaj też:
Na profilu Królikowskiego pojawiły się nagrania z płaczącą Opozdą. Ktoś włamał się na jego konto
Czytaj też:
Opozda podważa oświadczenie Królikowskiego. Zwróciła uwagę na ważny szczegół

Galeria:
Te pary kłócą się nawet po rozstaniu. Smaszcz i Kurzajewski to dopiero początek
Źródło: WPROST.pl