Radosław Majdan w nowym programie TVN? Celebryci występować będą w roli drag queen

Radosław Majdan w nowym programie TVN? Celebryci występować będą w roli drag queen

Andrzej Seweryn zagrał Sylwestra, którego scenicznym alter ego jest Loretta
Andrzej Seweryn zagrał Sylwestra, którego scenicznym alter ego jest Loretta Źródło:Netflix
Stacja TVN pracuje nad nowym programem, w którym gwiazdy mają występować w roli drag queen. Jurorem formatu ma być Andrzej Seweryn.

Jak podaje „Fakt”, powołując się na informacje od osoby, związanej z produkcją, program ma mieć premierę wiosną 2024 roku. Ma być oparty na zagranicznym formacie.

– Znani panowie, celebryci będą przebierać się za drag queen. Metamorfoza będzie kompletna. Chodzi o to, by widownia miała problem z rozpoznaniem uczestnika – przekazał informator. – Uczestnikami będą sami panowie – dodał.

Majdan w roli drag queen w nowym programie TVN?

Wiemy już, że propozycję udziału w show miał otrzymać między innymi Radosław Majdan. – Na początku nie był zachwycony tą propozycją, bał się, że zaszkodzi to jego wizerunkowi macho, facetowi, który od lat buduje swój wizerunek jako znawca sportu i to typowo męskiego. Ale stawka jest kusząca, a do tego jego żona Małgorzata go do tego zachęcała. Więc może się zgodzi – mówi źródło "Faktu".

Jako gwiazdy w nowym programie gościnnie będą też występować kobiety, jednak te nie będą oceniane przez jury.

Jurorem Andrzej Seweryn, znany z „Królowej” Netfliksa

Jurorem w nowym formacie ma być z kolei Andrzej Seweryn. – W każdym odcinku ich metamorfozę będzie oceniało jury. Szefem jury został Andrzej Seweryn, który tak wiarygodnie zagrał drag queen w serialu Netfliksa „Królowa”. Był wymarzony do tej produkcji – przekazał infator gazety.

Serial „Królowa” z Andrzejem Sewerynem w głównej roli miał premierę na Netflix w 2022 roku. Oto jego opis:

Sylwester jest emerytowanym krawcem, który pół wieku temu wyemigrował do Paryża, by realizować swoją zawodową pasję. W stolicy Francji odkrył drag queen i stworzył swoje sceniczne alter ego – Lorettę. Mężczyzna nie chciał wracać do Polski, jednak za sprawą listu, który otrzymał od wnuczki, decyduje się przylecieć do ojczyzny. Jego córka Wioletta, której nigdy nie poznał, jest ciężko chora i potrzebuje przeszczepu nerki. Powrót do Polski oznacza dla bohatera „Królowej” zmierzenie się z dawnymi traumami i trudnymi wydarzeniami z przeszłości.

Czytaj też:
Remigiusz Mróz pisze o „romansie” z Joanną Opozdą. „To jest przebiegły kod”
Czytaj też:
Są pierwsze recenzje „Barbie”. Co piszą krytycy o filmie Grety Gerwig?

Źródło: WPROST.pl / Fakt.pl