Skrzypek chce negocjować z rządem

Skrzypek chce negocjować z rządem

Dodano:   /  Zmieniono: 
photos.com 
Prezes NBP Sławomir Skrzypek powiedział, że nieprawdziwe są zarzuty, że NBP stosuje bardziej restrykcyjne zasady dotyczące tworzenia rezerw na pokrycie ryzyka kursowego niż Europejski Bank Centralny.

"Oszczerczy jest zarzut pana ministra (finansów), że NBP stosuje wybiórczo zasady rachunkowości. Nieprawdziwe są również stwierdzenia, że NBP wypracował zysk w 2008 roku" - podkreślił na konferencji prasowej.

Skrzypek dodał, że wszystkie wytyczne EBC są w banku centralnym realizowane.

Rząd chce, by ponad kilkanaście mld zł z prognozowanego zysku NBP za 2009 rok trafiło do budżetu. Według ministra finansów Jacka Rostowskiego, od końca maja 2009 r. NBP zarobił 13,7 mld zł.

Prezes Narodowego Banku Polskiego Sławomir Skrzypek zaapelował do ministra finansów Jacka Rostowskiego o podjęcie dialogu w sprawie współpracy z bankiem centralnym.

Skrzypek powiedział, że w zeszłym roku apelował do premiera o współpracę, jeśli chodzi o euro, reformę finansów publicznych i walkę z inflacją. "Wielokrotnie występowałem z propozycjami różnych form współpracy (...) i ten apel pozostaje cały czas aktualny" - podkreślił.

"Chciałbym zaapelować też do pana ministra (finansów), żeby zanim zacznie prezentować nieuzasadnione oczekiwania wobec baku centralnego, (...) podjął dialog merytoryczny w tym zakresie. My jesteśmy gotowi wszystko wyjaśnić, jesteśmy gotowi wytłumaczyć, jak funkcjonuje rachunkowość banku centralnego" - powiedział prezes NBP.

Dodał, że nieuprawnione jest prognozowanie w połowie roku wyniku finansowego NBP za 2009 r., co próbował robić minister finansów. "Jeżeli mówimy o poziomie przychodów, nie możemy zapominać, że wiążą się z nimi koszty. (...) Zwłaszcza w banku centralnym musimy brać pod uwagę koszty związane z potencjalnym ryzykiem. Dlatego wynik banku prezentowany jest na koniec roku po 31 grudnia" - podkreślił.

pap, keb