Duda: transparenty "Tusk, k... mać"? To fajne

Duda: transparenty "Tusk, k... mać"? To fajne

Dodano:   /  Zmieniono: 
Piotr Duda zwraca uwagę na zebranie dwóch milionów głosów w sprawie referendum emerytalnego. (fot. PAP/Jacek Turczyk) 
- Fajne to jest, takie po prostu inne. Ktoś udaje, że sobie tam pod nosem nie przeklina, albo nie mówi takich słów. Przepraszam bardzo, no nie czarujmy się – mówi o obraźliwych dla premiera transparentach Piotr Duda – przewodniczący NSZZ Solidarność. Jednocześnie ostrzega: dzisiejszy protest to tylko przygrywka.
Piotr Duda zwraca uwagę na zebranie dwóch milionów głosów w sprawie referendum emerytalnego. Politycy nie są jednak chętni przeprowadzeniu go. Jego krytyka spada przede wszystkim na koalicjantów. - Ci, którzy zagłosują przeciwko, powinni się wstydzić. I tak jak Palikot mówił, że jest obywatelski, i Platforma jest obywatelska, no to dzisiaj pokażą, że są sami dla siebie, a nie są obywatelscy – tłumaczy. Przewodniczący NSZZ Solidarności nie chce wziąć odpowiedzialności za zachowanie związkowców. Możliwe są więc rozruchy, za które winny będzie Donald Tusk. - Gwarantować nie mogę nic. Tu są takie emocje, że trudno powiedzieć. Ja powiedziałem kilka dni temu, że jeżeli nie będzie referendum, to cokolwiek się później stanie na ulicy, za to odpowiedzialność bierze premier Tusk i rząd pana premiera – ostrzega Duda.

Nieuzasadnione ujednolicenie

Dla Dudy ujednolicenie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn jest nieuzasadnione społecznie. - Z punktu widzenia samej biologii kobiety, wychowania rodziny, kobieta ma naprawdę tyle zajęć w życiu, że naprawdę zrównanie wieku emerytalnego nie ma nic wspólnego z równością płci – wyjaśnia Duda i dodaje: "Kobiety w życiu dla nas są tak ważne, że zajmują się wieloma innymi sprawami, czego mężczyźni na pewno nie zrobią. Ja jestem ze Śląska i doskonale wiem o tym, jak ważne są dla nas w życiu kobiety".

Będzie strajk generalny?

Duda chciałby przeprowadzić w Polsce strajk generalny, podobny do tych, które często mają miejsce w krajach śródziemnomorskich – m.in. dziś w Hiszpanii. Na przeszkodzie dla związkowców stoi jednak polskie prawo. - Unia Europejska się globalizuje, czyli poprzez chociażby pakt fiskalny, a my nie mamy takich praw jak inne związki w Europie. Bo w Europie chociażby Hiszpanie mogą zrobić strajk przeciwko rządowi, a my nie możemy. Na szczęście związki pracownicze nie planują manifestacji podczas Euro 2012. - Nie, chcemy tego uniknąć. Absolutnie. Dla nas jest to też wielkie wydarzenie, wielkie święto. Rząd właśnie stara się taką narrację przekazywać społeczeństwu, żeby nas skłócić ze społeczeństwem. Niestety, to co się dzieje w Sejmie tutaj, rządowi spadają wszystkie słupki poparcia we wszystkich badaniach - tak, że społeczeństwo jest po naszej stronie.

Rodzik, rmf fm

Czytaj więcej na Wprost.pl:

Kempa: nie pozwolimy na prymitywną reformę

Miller: SLD poprze wniosek "S" o referendum

Tusk: to dla nas najistotniejszy test na przywództwo

PSL: zagłosujemy przeciwko referendum

Kaczyński: referendum emerytalne? To byłaby też ocena rządów Tuska

Ruch Palikota: Solidarność zadaje populistyczne pytania

Schetyna: musimy podnieść wiek emerytalny. Nie ma wyjścia

Rosati: PO jest przeciw referendum ws. wieku emerytalnego

Wyją syreny, wybuchają petardy. "S" przed Sejmem walczy o referendum

Grupiński: „Solidarność" wprowadza ludzi w błąd

W PSL nie będzie dyscypliny. Ludowcy zagłosują za referendum?

Duda do Tuska i Pawlaka: wasza gra nie zmyli Polaków