Sprawa wiceministra transportu Tadeusza Jamruziewicza, który miał - mimo zakazu odbywania spotkań towarzyskich z przedstawicielami firm wykonujące inwestycje zlecone przez GDDKiA - spotkać się z przedstawicielami firmy Alpine Bau, wykonawcy fragmentu autostrady A1 w restauracji, zostanie przeanalizowana przez CBA - informuje RMF FM. W spotkaniu, oprócz Jamruziewicza i przedstawicieli firmy, brały udział również lokalne władze.
- Wnikliwie przeanalizujemy tę sprawę - zapewnia rzecznik CBA Jacek Dobrzyński. Przedstawiciele Biura nie chcą jednak przesądzać czy Jamruziewicz złamał prawo. Materiały dotyczące spotkania Jamruziewicza z przedstawicielami firmy odpowiedzialnej za budowę fragmentu A1 trafiły już na biurko szefa CBA Pawła Wojtunika.
Tymczasem rzecznik Ministerstwa Transportu i Budownictwa poinformował, że Sławomir Nowak zażądał wyjaśnień od Jamruziewicza. Wiceminister jest w resorcie odpowiedzialny za nadzorowanie pionu drogowego i ma prawo wizytowania inwestycji oraz spotykania się z wykonawcami. Nowak zalecił jednak, żeby w takich spotkaniach zawsze brali udział przedstawiciele GDDKiA. - Minister Sławomir Nowak nie był poinformowany o wizycie ministra Jarmuziewicza na budowie MA532 - podkreślił rzecznik resortu.
Jamruziewicz jak dotąd nie skomentował całej sprawy.
arb, RMF FM
Tymczasem rzecznik Ministerstwa Transportu i Budownictwa poinformował, że Sławomir Nowak zażądał wyjaśnień od Jamruziewicza. Wiceminister jest w resorcie odpowiedzialny za nadzorowanie pionu drogowego i ma prawo wizytowania inwestycji oraz spotykania się z wykonawcami. Nowak zalecił jednak, żeby w takich spotkaniach zawsze brali udział przedstawiciele GDDKiA. - Minister Sławomir Nowak nie był poinformowany o wizycie ministra Jarmuziewicza na budowie MA532 - podkreślił rzecznik resortu.
Jamruziewicz jak dotąd nie skomentował całej sprawy.
arb, RMF FM