Emeryci dostaną swoje

Emeryci dostaną swoje

Dodano:   /  Zmieniono: 
W tym roku waloryzacja rent i emerytur zostanie przeprowadzona jeszcze na starych zasadach - zapowiedział wicepremier Jerzy Hausner.
"Tegoroczna waloryzacja jest zapisana w budżecie" - powiedział.

Dodał, że podczas wtorkowego posiedzenia Rady Ministrów omawiana była sprawa waloryzacji rent i emerytur, ale nie została zamknięta. "Ustaliliśmy, że zamkniemy ją na posiedzeniu rządu za  dwa tygodnie. Co oznacza, że nawet gdybyśmy chcieli wprowadzić jakiekolwiek zmiany w waloryzacji, to nie zdążymy do końca marca" -  powiedział Hausner. Tegoroczna waloryzacja będzie przeprowadzana na starych zasadach.

Wcześniej prasa informowała, że planowane jest odejście od  corocznej waloryzacji emerytur i rent, a podwyżka świadczeń byłaby możliwa po roku, gdyby inflacja w roku poprzedzającym poprzednią waloryzację przekroczyła 5 proc. Jeżeli w ciągu 3 kolejnych lat kalendarzowych wzrost cen będzie niższy niż 5 proc., to  waloryzacja i tak zostanie przeprowadzona, ale przy użyciu niższego wskaźnika.

Sprawa ewentualnej zmiany zasad waloryzacji rent i emerytur jest jednym z elementów rządowego programu ograniczenia i  uporządkowania wydatków publicznych.

Mówiąc o tym programie, Hausner poinformował, że  prawdopodobnie przedłoży Radzie Ministrów propozycję ujednolicenia wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn od 2014 roku. Zastrzegł, że  nie uzgodnił jej jeszcze z kierownictwem resortu gospodarki i  pracy. Pierwotnie w rządowym programie zaproponowano, by ujednolicenie wieku emerytalnego wprowadzić od 2006 roku.

Zarówno waloryzacja rent i emerytur, jak i ujednolicenie wieku emerytalnego zostały zawarte w tzw. części socjalnej programu ograniczenia i uporządkowania wydatków. Ta część została poddana debacie publicznej. W jej wyniku mają być wprowadzone do niej korekty. Oprócz tego jest druga część, tzw. administracyjna. Rząd ostatecznie zdecydował w niej o cięciach w wydatkach. Dotyczy to  m.in. zmniejszenia liczby stanowisk kierowniczych w administracji publicznej.

"Skuteczne zakończenie likwidacji niektórych stanowisk kierowniczych ma być zakończone do 27 stycznia" - powiedział Hausner. Dodał, że premier Leszek Miller zobowiązał do tego wszystkich członków rządu. Ostatnio prasa doniosła, że są opóźnienia w likwidacji tych stanowisk. W programie zapisano, że  ma zniknąć 12 stanowisk kierowniczych.

Oceniając debatę publiczną, trwającą od początku listopada do  końca grudnia 2003 roku, Hausner powiedział, że "debata pokazuje swego rodzaju bierne przyzwolenie do realizacji programu racjonalizacji wydatków".

em, pap