OFE nie powiększą polskiego deficytu?

OFE nie powiększą polskiego deficytu?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polska nadal ma szansę na to, żeby Rada Europejska wzięła pod uwagę sprawy reformy systemów emerytalnych, w tym OFE, przy obliczaniu wysokości deficytu budżetowego - poinformował minister finansów Mirosław Gronicki.
Zapytany, czy jest szansa na to, że program OFE będzie brany pod uwagę przy ocenie deficytu przy wchodzeniu Polski do strefy euro, odpowiedział: "Nie tylko ja tak liczę, ale jest tych państw więcej".

"Nadal mamy sporą szansę, żeby w sprawach związanych z  reformami strukturalnymi jako wyjątek występowały reformy systemu emerytalnego. Naprawdę mamy sporą szansę" - powiedział Gronicki.

Dodał, że trzy państwa - Polska, Słowacja i Węgry - napisały list w tej sprawie do ministrów finansów krajów UE. Jego zdaniem za wyjątkowym traktowaniem reform systemu emerytalnego opowiadają się również Wielka Brytania, Szwecja, Węgry, Słowenia, Włochy.

Zdaniem polskiego ministra finansów postulat wyjątkowego traktowania reform systemu emerytalnego nie oznacza, że Polska chciałaby "rozmiękczyć" pakt stabilizacyjny.

"Polska nie opowiada się za rozmiękczaniem paktu stabilizacji, Polska opowiada się tylko za trochę innym niż do tej pory stosowaniem ramienia korekcyjnego paktu. Warunek utrzymania deficytu budżetowego poniżej 3 proc. produktu krajowego brutto oraz długu publicznego poniżej 60 proc. PKB według nas powinny pozostać tak jak są. Oczywiście jest kwestia liczenia finansów publicznych. (...) To będzie wymagało pewnych dostosowań" -  oświadczył.

Poproszony o skomentowanie wypowiedzi premiera Luksemburga Jeana- Claude'a Junckera, że nie będzie specjalnego traktowania jakichś grup wydatków przy obliczaniu wysokości deficytu budżetowego, Gronicki powiedział: "Jak będzie to ostatecznie wyglądało, to się okaże w marcu tego roku".

Na konferencji prasowej po spotkaniu ministrów finansów Juncker poinformował, że podczas spotkania zmniejszyły się rozbieżności między stanowiskami ministrów finansów 25 krajów Unii w sprawie Paktu Stabilizacji i Wzrostu.

Według niego, udało się osiągnąć porozumienie w kilku punktach. M.in. uzgodniono, że żadna część paktu stabilizacyjnego nie będzie podawana w wątpliwość i że zostanie utrzymana zasada określająca granicę deficytu budżetowego na poziomie 3 proc. PKB.

Gronicki powiedział też, że najbliższym możliwym terminem przystąpienia Polski do strefy euro jest rok 2009, "co wcale nie  znaczy, że to musi być ten rok".

Potwierdził również, że unijna Rada oceniła, iż Polska wykonała zalecenia w sprawie deficytu budżetowego.

Pod koniec grudnia Komisja Europejska uznała, że Polska jest na  najlepszej drodze do obniżenia nadmiernego deficytu finansów publicznych. To podstawowy warunek, który musimy spełnić, aby  znaleźć się w strefie euro.

ss, pap