Były ochroniarz Osamy bin Ladena mieszka w Niemczech. Co miesiąc dostaje zasiłek
Według BBC, Sami A. mieszka z niemiecką żoną i czwórką dzieci w mieście Bochum w zachodnich Niemczech. Po uzyskaniu zezwolenia na pobyt czasowy w tym kraju, w 1999 r. rozpoczął kilka kursów technologicznych i przeprowadził się na stałe do miasta w 2005 r. Jego wniosek o azyl został odrzucony w 2007 r., jednak mężczyzna nie może być deportowany do ojczyzny, ponieważ w Tunezji groziłyby mu tortury. A. musi codziennie meldować się na posterunku policji w Bochum. Od państwa pobiera zasiłek socjalny w wysokości około 1167 euro. BBC podkreśla, że Tunezja i jej arabscy sąsiedzi nie znajdują się na liście bezpiecznych krajów, do których można deportować imigrantów.
Ochroniarz Osamy bin Ladena?
Z informacji opublikowanych przez BBC wynika, że Sami A. pracował jako ochroniarz Osamy bin Ladena w Afganistanie w 2000 r. Mężczyzna był sprawdzany pod kątem rzekomych powiązań z Al-Kaidą w 2006 r., ale nie został oskarżony. A. nie przyznaje się do jakichkolwiek powiązań z zastrzelonym w 2011 r. przywódcą Al-Kaidy.
Osama bin Laden został zabity w tajnej operacji amerykańskich komandosów z Navy SEALs 2 maja 2011 r.