Rosjanie „wysyłają tam ludzi na śmierć”. Zełenski o „szaleństwie rosyjskiego dowództwa”

Dodano:
Wojna w Ukrainie Źródło: PAP / EPA/SERGIY KOZLOV
Rosjanie znów uderzyli w obwód kijowski, jednak najcięższe walki toczą się w okolicach Awdijiwki i Bachmutu, o czym poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. – W tym miejscu szaleństwo rosyjskiego dowództwa wojskowego jest najbardziej oczywiste – stwierdził.

W środę po południu alarm przeciwlotniczy ogłoszono w całej Ukrainie, również w obwodzie kijowskim, gdzie spadły rosyjskie pociski. Rosjanie uderzyli między innymi w budynek jednej z hromad, czyli jednostek ukraińskiego samorządu terytorialnego. Szef regionu Ołeksij Kułeba poinformował, że w miejscu ataku pracują służby ratunkowe, które gaszą pożar. „Na razie nie zgłoszono żadnych ofiar” – przekazał.

Prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował w nocnym przemówieniu, że najcięższe walki toczą się obecnie w obwodzie donieckim niedaleko Awdijiwki i Bachmutu. – W tym miejscu szaleństwo rosyjskiego dowództwa wojskowego jest najbardziej oczywiste – stwierdził. – Każdego dnia w ciągu ostatnich kilku miesięcy wysyłali tam ludzi na śmierć, skupiają tam swoje najpotężniejsze ataki artyleryjskie. Wszyscy nasi żołnierze broniący pozycji na frontach w obwodzie donieckim to bohaterowie – powiedział ukraiński prezydent.

Zełenski zapowiada kolejne kroki. „Przygotowujemy dobre wieści”

Zełenski dodał, że obecnie siły ukraińskie konsolidują swoje pozycje na wszystkich frontach. – Ograniczamy możliwości okupantów, niszczymy ich szlaki zaopatrzenia i przygotowujemy dobre wieści dla Ukrainy – zapowiedział. Poinformował też, że od początku wojny na pełną skalę siły ukraińskie zestrzeliły prawie 250 rosyjskich śmigłowców. – Rosyjskie siły okupacyjne straciły sprzęt, w tym samoloty, którego większość armii świata nigdy nie miała i nigdy nie będzie miała w swoim arsenale. Rosja nie będzie w stanie uzupełnić tych strat – stwierdził ukraiński prezydent.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...