Content marketing - w czym tkwi jego siła?
Artykuł sponsorowany

Content marketing - w czym tkwi jego siła?

Content marketing
Content marketing 
Content marketing to zupełnie inny zestaw działań, by zdobyć zaufanie klientów. Nie ma tu jednorazowej kampanii, która z jednej strony trwa krótko, z drugiej - jest jednokierunkowa, a więc nie daje możliwości kontaktu z klientem. Sprawdźmy więc, jak działa i jak wiele daje!

Filozofia działań contentowych

Content marketing nastawiony jest na długotrwałe działanie, bo dobre, wartościowe treści nigdy się nie nudzą, zawsze pomagają i świadczą o wartości firmy. Mogą funkcjonować nawet kilka lat, a co najważniejsze bez przerwy zapewniać efekty biznesowe. To dlatego w działaniach content marketingowych tak ważni są copywriterzy, którzy przygotowują teksty zapadające w pamięć, trafiające w potrzeby klientów.

Ne chodzi w nich jednak o to, by zrobić efekt “wow”, jak ma to miejsce w reklamach, tu najważniejsze jest odpowiadanie na potrzeby klientów, pomaganie im, wskazywanie rozwiązań, bo tylko takie komunikaty są doceniane, bo tylko one realnie wspierają.

Gdyby porównać content marketing do biegu, to bez wątpienia byłby to maraton. Nie chodzi tu o szybkość, ale o technikę, wytrzymałość i doskonałe przygotowanie kondycyjne do zawodów (strategia), czyli zupełnie inaczej niż w jednorazowych działaniach, w których nie ma interakcji z klientem. W takiej sytuacji mamy sprint, już się zaczął, a zaraz koniec i nikt go nie pamięta.

Wartościowy content = profesjonalny wizerunek

Jak więc wspomnieliśmy, największą zaletą działań content marketingowych jest długa żywotność treści w internecie - a mowa zarówno o artykułach, poradnikach, jak i filmach. A im więcej wartościowych materiałów, tym większa przydatność dla odbiorców. To również szansa, że nasza firma zostanie odnaleziona w gąszczu innych komunikatów. Takie działanie w konsekwencji wpływa na budowę profesjonalnego wizerunku naszego brandu, bo klient kojarzący naszą firmę pozytywnie, chętniej do nas wróci. Nie da się tego efektu osiągnąć w inny sposób, a tym bardziej nie jest to możliwe (a jest nawet przeciwskuteczne), gdy promujemy się za pomocą nachalnej sprzedażowej kampanii.

Google prawdę ci powie

Nie tylko ludzie lubią wartościową wiedzę, bo i roboty Google, stale skanujące zawartość internetu, doceniają nasze starania w zakresie tworzenia pomocnych treści. Są one więc idealne dla wyszukiwarek, bo unikalne, jedyne w swoim rodzaju, a to najprostsza droga do tego, aby plasowały się jak najwyżej, by docierały jak najszerzej i jak najdalej.

Dzięki temu mogą one nawet wiele lat być tak wysoko, co jest niezwykłą wartością dodaną dla każdej firmy. Żadne, nawet największe nakłady finansowe nie dają takiego “kopa”, zapasu paliwa, jak właśnie to wysokie miejsce w hierarchii Google’a. Kto tam dociera, czyli na sam szczyt i już tam zostaje, zyskuje wieczną sławę.

Stare numery już nie działają

Tym bardziej że skuteczność tradycyjnych form kampanii zmniejsza się z każdym rokiem. Użytkownicy są dziś bardziej świadomi niż dawniej, bardziej wyczuleni na “ściemę”, na marketingowe sztuczki, które korzyść mają przynieść tylko jednej stronie - tej, która przekaz wysyła w świat. Klienci znają te numery i reagują na nie niechęcią i ostrożnością, przyjmują za to z otwartymi ramionami firmy, które starają się wyjść naprzeciw ich potrzebom. Tutaj właśnie tkwi siła content marketingu, a im szybciej to zrozumiemy, tym lepiej będziemy poruszać się w tym środowisku.

Na pewno początki nie będą łatwe, ale zawsze przecież można zwrócić się do bardziej obeznanych w temacie, zapoznać się z ich doświadczeniami, a w razie problemów korzystać z wartościowej pomocy, a taką na przykład znajdziemy pod adresem: https://www.internetum.com/en/content-marketing/. Można i po omacku, ucząc się na własnych błędach, ale czy mamy na to czas i energię?

Źródło: Internetum