Azarow: chcemy zmian umów gazowych z Rosją

Azarow: chcemy zmian umów gazowych z Rosją

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wikipedia 
Ukraina chce zmiany zawartych w 2009 r. umów gazowych z Rosją oraz oczekuje długoterminowych gwarancji dotyczących objętości błękitnego paliwa przesyłanego przez ukraińskie rurociągi odbiorcom w Europie Zachodniej.

Deklarację tę złożył we wtorek szef ukraińskiego rządu Mykoła Azarow w trakcie spotkania z premierem Rosji Władimirem Putinem w Kijowie. - Biorąc pod uwagę rozmiary i znaczenie naszej współpracy w sferze paliwowo-energetycznej oraz wielokrotnie prowadzone rozmowy o konieczności przygotowania nowej umowy gazowej, uważam za konieczne znacznie przyspieszyć prace nad tą umową - oświadczył Azarow.

Ukraiński premier podkreślił, że cena rosyjskiego gazu z kontraktu z 2009 r. przekracza jego wartość rynkową. - Chcielibyśmy przejść na uzasadnioną ekonomicznie i sprawiedliwą cenę gazu dla Ukrainy - powiedział. Jeszcze w 2008 roku Ukraina płaciła Rosji 179,5 USD za 1000 metrów sześciennych rosyjskiego gazu.

Po zażegnaniu rosyjsko-ukraińskiego konfliktu gazowego na przełomie 2008 i 2009 r. ówczesna premier Ukrainy Julia Tymoszenko uzgodniła z Putinem, że cena błękitnego paliwa dla Ukrainy wyniesie 450 dolarów za 1000 metrów sześciennych.

Tymoszenko nazwała wówczas te ustalenia sukcesem. Wyjaśniała też, że wynegocjowała u Rosjan 20-procentową zniżkę, która spowoduje, że średnia roczna cena za rosyjski gaz dla Ukrainy wyniesie niespełna 229 dolarów za 1000 metrów sześciennych.

W kwietniu 2010 r., po dojściu do władzy nowego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza Ukraina zgodziła się na przedłużenie umowy o stacjonowaniu na Ukrainie rosyjskiej Floty Czarnomorskiej na 25 lat. W zamian za to Kijów otrzymał od Moskwy 30-procentową obniżkę cen gazu.

pap, ps