Rozmowy związkowców z JSW przerwane

Rozmowy związkowców z JSW przerwane

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. mat. prasowe) 
Wtorkowe rozmowy związkowców z zarządem Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) nie doprowadziły do zawarcia porozumienia, choć doszło do zbliżenia stanowisk. Po ośmiu godzinach negocjacji strony zdecydowały o przerwaniu rozmów do środy.
Prowadzone w ramach Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego w  Katowicach rozmowy dotyczą m.in. zabezpieczenia załogi w związku z  przygotowywanym wprowadzeniem firmy na giełdę. Chodzi m.in. o utrzymanie dotychczasowych regulacji pracowniczych po upublicznieniu.

Minister skarbu państwa Aleksander Grad powiedział, że czerwiec jest to najkorzystniejszy moment na debiut JSW na  giełdzie. - To spółka, która ma bardzo dobre wyniki. Widzimy, jaka jest sytuacja na świecie z węglem koksującym. Czerwiec to też moment, kiedy może być do JSW wniesiony Kombinat Koksowniczy Zabrze - powiedział Grad. Zapewnił, że będzie zabiegał o to, by JSW zadebiutowała na giełdzie jeszcze w czerwcu. Uczestnicząca w negocjacjach wiceminister gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska przyznała, że w związku z przeciągającymi się rozmowami ze stroną społeczną, związany z upublicznieniem harmonogram staje się coraz trudniejszy do realizacji.Pytana, czy jest szansa na porozumienie ze stroną społeczną w  odpowiednim terminie, wiceminister powiedziała, że będzie to trudne.  

Przedstawiciele obu negocjujących stron mówili po rozmowach, że jest szansa na porozumienie, choć nie jest ono przesądzone. - Wydaje się, że udało się znaleźć nić porozumienia. Coraz większe jest zrozumienie strony społecznej dla procesu upublicznienia spółki, dla zabezpieczenia pracowników. Będziemy chcieli to wykorzystać i  kontynuować rozmowy jutro o 13 – ocenił prezes JSW, Jarosław Zagórowski, według którego liderzy związkowcy coraz lepiej rozumieją zagadnienia związane z upublicznieniem firmy. Prezes zadeklarował, że  jest optymistą przed środowymi rozmowami.

Szef Solidarności w spółce, Sławomir Kozłowski, potwierdził, że w  niektórych punktach doszło do zbliżenia stanowisk, w innych pozostały rozbieżności. - Są elementy, co do których zdołaliśmy się porozumieć, a  są takie, gdzie dalej są rozbieżności. Jutro w tych rozbieżnych punktach będą prowadzone dalsze negocjacje w ramach WKDS – powiedział Kozłowski.

JSW - według planów resortu Skarbu Państwa - ma zadebiutować na  giełdzie 30 czerwca. Związkowcy nie zgadzają się na upublicznienie spółki na zasadach proponowanych przez resort skarbu. Chcą formalnych, pisemnych gwarancji, że wszyscy pracownicy dostaną darmowe akcje, a  Skarb Państwa zachowa dominację w JSW. Domagają się także zagwarantowania dotychczasowych uprawnień pracowniczych oraz podwyżki płac o 10 proc. Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak nie wykluczył w  ubiegłym tygodniu, że harmonogram upublicznienia JSW może zostać zmieniony, jeżeli nie będzie porozumienia ze stroną społeczną. Premier Donald Tusk zapewnił natomiast w czwartek, że rząd tak czy inaczej podejmie prywatyzację tej spółki.

zew, PAP