Po roku udało się wdrożyć tzw. dyrektywę transgraniczną, która pozwala obywatelom Unii Europejskiej na skorzystanie z pomocy zagranicznego lekarza, jeżeli w jego kraju nie może on uzyskać pomocy lub kolejki uniemożliwiają szybkie leczenie - podaje rmf24.pl. Oznacza to, że od najbliższej soboty (15 listopada) leczenie Polaków poza granicami kraju będzie refundowane.
Aby móc skorzystać z refundowanego leczenia za granicą, wymagana jest zgoda dyrektora wojewódzkiego działu NFZ i lekarza, będącego wojewódzkim konsultantem w danej dziedzinie. Uzyskanie tych zgód wiąże się z otrzymaniem od lekarza specjalisty kilkustronowego wniosku, zawierającego opis choroby, przebiegu leczenia i dalszej prognozy.
W takim wniosku musi znaleźć się też uzasadnienie, dlaczego pacjent może być leczony poza granicami kraju. Następnie, jeżeli powodem są kolejki do krajowego specjalisty, dyrektor NFZ może wybrać szpital lub przychodnię, które przyjmą pacjenta. Wtedy też, jeżeli dyrektor wskaże konkretną placówkę, jest to jednoczesna odmowa leczenia poza krajem.
W ramach tzw. dyrektywy transgranicznej, pacjent może prosić o dofinansowanie transportu na zagraniczne leczenie - NFZ ma w takich wypadkach dopłacać do najtańszej możliwości przewozu pacjenta.
rmf24.pl
W takim wniosku musi znaleźć się też uzasadnienie, dlaczego pacjent może być leczony poza granicami kraju. Następnie, jeżeli powodem są kolejki do krajowego specjalisty, dyrektor NFZ może wybrać szpital lub przychodnię, które przyjmą pacjenta. Wtedy też, jeżeli dyrektor wskaże konkretną placówkę, jest to jednoczesna odmowa leczenia poza krajem.
W ramach tzw. dyrektywy transgranicznej, pacjent może prosić o dofinansowanie transportu na zagraniczne leczenie - NFZ ma w takich wypadkach dopłacać do najtańszej możliwości przewozu pacjenta.
rmf24.pl