Okulista z nawigacją
Artykuł sponsorowany

Okulista z nawigacją

Dodano: 
Dr Agnieszka Miśkiewicz-Wójcik
Dr Agnieszka Miśkiewicz-Wójcik 
Soczewki wieloogniskowe wszczepiane przy operacji zaćmy pozwalają pozbyć się okularów do jazdy samochodem, oglądania telewizji i do pracy przed komputerem – mówi Dr Agnieszka Miśkiewicz-Wójcik z Ośrodka Mikrochirurgii i Terapii Okulistycznej OKO.M we Wrocławiu.

Katarzyna Białek: Jakie zabiegi okulistyczne są najczęściej wykonywane?

Dr Agnieszka Miśkiewicz­­-Wójcik*: Najczęściej operujemy zaćmę. To bardzo powszechne schorzenie i nie ma innej metody leczenia niż operacja.

Co można zaoferować pacjentom z zaćmą?

Postęp, który dokonuje się w chirurgii okulistycznej, jest ogromny. Na pomysł wykorzystania ultradźwięków do usunięcia zmętniałej soczewki wpadł amerykański okulista Charles Kelman w trakcie wizyty u dentysty w latach 60. XX w. Obecnie fakoemulsyfikacja, czyli usunięcie zaćmy za pomocą ultradźwięków, jest metodą stosowaną z powodzeniem na całym świecie. Zabieg jest procedurą bezpieczną, obarczoną niewielką liczbą powikłań. Wykonuje się go najczęściej w trybie ambulatoryjnym – pacjent tego samego dnia jest operowany i wraca do domu. To wielka korzyść dla rodziny, bo ułatwia logistykę domową, a u samego pacjenta likwiduje stres związany z leżeniem w obcym szpitalnym otoczeniu. Dla ludzi starszych ma to kolosalne znaczenie. W Ośrodku OKO.M działamy tak od ponad 20 lat i cieszy nas, że coraz więcej szpitali również operuje zaćmę w trybie jednodniowym.

W ostatnich latach pojawiły się również nowe soczewki, które wszczepiamy w miejsce usuniętych własnych. Rozwija się rynek soczewek premium, które pozwalają pozbyć się okularów zarówno do jazdy samochodem, oglądania telewizji, jak i pracy przed ekranem komputera czy do czytania. Są to soczewki wieloogniskowe. Wymagają od chirurga dużej precyzji i idealnego ustawienia soczewki w oku. Pomaga nam w tym nowoczesny sprzęt. Dzięki niemu możemy wykonać zabieg przez dwumilimetrowe cięcie. A mikroskopy operacyjne mają zintegrowane systemy pozwalające dopasowywać parametry indywidualnie dla każdego oka.

Na czym polega ta indywidualizacja?

Jest stosowana u osób mających oprócz zaćmy astygmatyzm. Operując zaćmę, tak dopasowujemy nową soczewkę, żeby zlikwidować wadę, którą pacjent miał przed zabiegiem. Aby usunąć astygmatyzm, należy wszczepić specjalną soczewkę toryczną i ustawić ją w oku w odpowiedniej osi. To kluczowe dla dobrego efektu pooperacyjnego. W Ośrodku OKO.M dysponujemy urządzeniem IOL Master 700 i mikroskopem z systemem Callisto. Przy ich użyciu w trakcie badania przedoperacyjnego wykonujemy zdjęcie oka pacjenta i wyliczamy odpowiednią moc i oś ustawienia soczewki torycznej. Te informacje są przesyłane do mikroskopu operacyjnego, który w trakcie zabiegu na podstawie rysunku naczyń na spojówce śledzi ruch i ustawienie oka i wyznacza ustawienie soczewki. Obraz, który ma chirurg w okularze mikroskopu, można porównać do systemów nawigacyjnych w nowoczesnych samochodach, w których informacje o kierunku jazdy wyświetlają się na przedniej szybie.

A co z jaskrą? To też problem dotyczący wielu pacjentów.

Operacyjnie leczymy jaskrę rzadziej niż zaćmę, ponieważ mamy duży wybór kropli, które zabezpieczają pacjenta przed postępem tej choroby. Jedynie część chorych wymaga zabiegu. I tu otwiera się pole do wyboru najlepszej metody. W jaskrze mamy duży wybór zabiegów przeciw­jaskrowych, a ostatnio coraz więcej zwolenników zyskują techniki mikroinwazyjnego leczenia jaskry.

Czy mikroinwazyjne zabiegi zawsze oznaczają wysokie koszty dla pacjenta?

To zależy. Jeśli w trakcie zabiegu wszczepia się do oka implanty, które mają za zadanie obniżyć ciśnienie w oku, to tak. Ich niemały koszt ma decydujący wpływ na cenę zabiegu. Są jednak techniki takie jak HFDS (High Frequency Deep Sclerotomy), które nie wymagają dodatkowych implantów, więc nie ma dodatkowych kosztów związanych z tym zabiegiem.

Technika HFDS należy do tych nowych metod mikroinwazyjnych, które wykonujemy w Ośrodku OKO.M. Dzięki wykorzystaniu energii wysokiej częstotliwości za pomocą końcówki abee® Glaucom Tip wykonujemy pięć otworków ułatwiających odpływ płynu z oka. Ten zabieg przeprowadzany jest przy okazji usuwania zaćmy, co jest dodatkową korzyścią dla pacjenta. Dwa zabiegi w trakcie jednego pobytu i znieczulenia. Dwa lata temu wprowadziliśmy tę procedurę jako standard postępowania u pacjentów z jaskrą, którzy trafiają do naszego ośrodka w celu leczenia zaćmy. Efekty są bardzo zadowalające.

OKO.M

Wrocław
ul. Wandy Rutkiewicz 25a tel. 71 373 26 18

www.okom.com.pl

* Dr Agnieszka Miśkiewicz­­-Wójcik - Okulista od lat specjalizujący się w chirurgii zaćmy i jaskry. Dyrektor ds. medycznych Ośrodka Mikrochirurgii i Terapii Okulistycznej OKO.M we Wrocławiu.

Artykuł został opublikowany w 44/2018 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.