Kapitalne informacje dla polskiego sędziego. Może przejść do historii

Kapitalne informacje dla polskiego sędziego. Może przejść do historii

Szymon Marciniak
Szymon Marciniak Źródło:Shutterstock / Mikolaj Barbanell
Szymon Marciniak jest obecnie pierwszym sędzią w kolejce do poprowadzenia finału mistrzostw świata w Katarze. Polak ma jednego kontrkandydata, który przypadł do gustu włodarzom turnieju, w tym także ekspertom i byłym sędziom.

W dotychczasowych meczach mistrzostw świata w Katarze doszło do wielu kontrowersji, przez co FIFA musiała zrobić dokładny reaserch, by znaleźć odpowiednich arbitrów, którzy posędziują najważniejsze mecze mundialu. Wśród kandydatów znalazł się Szymon Marciniak. Dotychczas polski arbiter prowadził spotkania Francji z Danią (2:1) oraz Australii z Argentyną (1:2). Wszystko wskazuje na to, że przypadnie mu zaszczyt nadzoru meczu finałowego, ale nie jest to jeszcze do końca pewne.

Szymon Marciniak coraz bliżej finału mundialu. Może przejść do historii

Najpoważniejszymi argumentami, które przemawiają za polskim sędzią, są braki w popełnianiu rażących błędów w trakcie poprzednich prowadzonych spotkań. W poniedziałek FIFA poinformowała, że największy rywal Szymona Marciniaka do sędziowania finału mundialu, meksykanin Cesar Ramos, będzie nadzorował drugi półfinał, czyli mecz Francji z Maroko.

Obecnie do obsadzenia pozostały jedynie mecz o trzecie miejsce oraz finał mistrzostw świata, a w grze o finał pozostało tylko dwóch sędziów, choć istnieje także prawdopodobieństwo, że zaszczytu tego dostąpi któryś z arbitrów półfinałowych. Dużym rozczarowaniem byłoby zatem, gdyby Polak nie dostał żadnego z pozostałych spotkań.

Jeśli Szymon Marciniak otrzyma szansę sędziowania finału mundialu, będzie pierwszym polskim sędzią głównym, który dostąpi tego zaszczytu i drugim Polakiem, który wystąpi w spotkaniu takiej wagi. W finale mistrzostw świata we Włoszech w 1990 roku, w którym zmierzyły się RFN i Argentyna sędzią liniowym był Michał Listkiewicz.

Kto jeszcze może poprowadzić finał mistrzostw świata?

Postawa Szymona Marciniaka w dwóch prowadzonych spotkaniach na mundialu wskazuje na to, że powinien otrzymać szansę występu w którymś z dwóch pozostałych meczach. Poza nim nieobsadzonym dotąd arbitrem pozostaje także Amerykanin Ismail Elfath. W jego przypadku istnieje pewien haczyk.

Arbiter ten urodził się w Maroku, zatem jeśli Marokańczycy zdołają awansować do finału, mało prawdopodobne będzie, iż to właśnie on otrzyma szansę na sędziowanie meczu o puchar świata. Wówczas stałoby się niemal pewne, że to Szymon Marciniak będzie arbitrem tego spotkania.

Czytaj też:
Reprezentant Polski może zmienić klub. Media: Otwarte rozmowy
Czytaj też:
Zaskakujące słowa agenta Michniewicza. Powiedział to wprost

Źródło: sport.pl