Justyna Kowalczyk-Tekieli zabrała głos po śmierci męża. Poruszające słowa

Justyna Kowalczyk-Tekieli zabrała głos po śmierci męża. Poruszające słowa

Justyna Kowalczyk-Tekieli i Kacper Tekieli
Justyna Kowalczyk-Tekieli i Kacper Tekieli Źródło:PAP / Grzegorz Momot
Śmierć Kacpra Tekieli poruszyła media w całej Polsce. Jego żona Justyna Kowalczyk-Tekieli po raz pierwszy zabrała głos po tej niewyobrażalnej stracie. Użyła tylko kilku słów.

Nikt nie spodziewał się, że tak tragiczna informacja trafi do polskich mediów. Mąż Justyny Kowalczyk-Tekieli, Kacper Tekieli zginął tragicznie podczas wspinaczki w Alpach, gdzie przebywał razem z rodziną. Jako pierwszy o tej przykrej sytuacji poinformował serwis dts24.pl.

Justyna Kowalczyk-Tekieli zabrała głos po śmierci męża

Według ustaleń dziennikarzy Eurosportu Kacper Tekieli miał zginąć w lawinie w Alpach, o czym poinformował Jerzy Natkański, dyrektor Fundacji Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki. Planem męża byłej biegaczki narciarskiej było zdobycie wszystkich 82 czterotysięczników. Po jakimś czasie od przekazania tej tragicznej wieści Justyna Kowalczyk-Tekieli zdecydowała się zabrać głos ws. utraty ukochanego męża. Użyła do tego kilku krótkich, ale bardzo wymownych słów.

„Był najcudowniejszy. Był najpiękniejszą Osobą na świecie” – napisała Justyna Kowalczyk-Tekieli w mediach społecznościowych.

facebook

Wielka tragedia w Alpach. Nie żyje mąż Justyny Kowalczyk-Tekieli

Nic nie zapowiadało tak wielkiej tragedii, do której doszło. Doświadczony alpinista kilkanaście godzin przed śmiercią opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie, pod którym poinformował, że wybiera się w kolejną podróż. Na stronie tatromaniak.pl możemy przeczytać, do czego doszedł Kacper Tekieli w swoim życiu. Jego przygoda z górami trwała wiele lat i był bardzo wytrwały w swoich dążeniach.

„W Tatrach przeszedł około 300 dróg wspinaczkowych, w 2020 roku zdobył 14 szczytów Wielkiej Korony Tatr w kosmicznym czasie 37,5 godziny. W 2021 roku wraz z Maciejem Ciesielskim i Piotrem Sułowskim dokonał pierwszego zimowego przejścia Expandera – najsłynniejszej tatrzańskiej łańcuchówki łączącej drogi wspinaczkowe o trudnościach VI–VII- na ścianach Małego Młynarza, Kotła Kazalnicy Mięguszowieckiej, Mnicha i Kościelca” – czytamy na stronie Tatromaniak.pl.

Czytaj też:
Nie żyje mąż Justyny Kowalczyk. Poruszające słowa Martyny Wojciechowskiej
Czytaj też:
Nie żyje Kacper Tekieli. Na jaw wychodzą okoliczności śmierci męża Justyny Kowalczyk

Źródło: Facebook