Przypomnijmy, że Iga Świątek w finale na kortach Rolanda Garrosa pokonała w trzech setach Czeszkę Karolinę Muchovą. Wygrana Polki była wyjątkowa, bo liderka rankingu WTA obroniła tytuł zdobyty w Paryżu w 2022 roku. Dodatkowo warto wspomnieć, że Świątek wygrywała na mączce w stolicy Francji także w edycji 2020.
Jan Tomaszewski z odważnym porównaniem Igi Świątek
Nie po raz pierwszy dla „Super Expressu” w sprawach sportowych głos zabrał legendarny bramkarz, który „zatrzymał Anglię”. Mowa rzecz jasna o Janie Tomaszewskim, jednym z czołowych zawodników słynnej drużyny nieodżałowanego Kazimierza Górskiego.
Tym razem Tomaszewski postanowił odnieść się do sukcesu Igi Świątek. „Tomek” przyznał, że mocno kibicuje polskiej tenisistce. A do tego dołożył porównanie, które z pewnością może schlebić mającej zaledwie 22 lata dziewczynie z Raszyna. Tomaszewski porównał Świątek do również nieodżałowanej Ireny Szewińskiej.
– Ona wie, że cała Polska jest po prostu za nią. Ona chce i akurat to się po raz trzeci udało. W tym momencie widać, że to nie jest, przepraszam, nie automat, ale normalny człowiek, który reprezentuje nasz naród. A jak to robi? Jeśli chodzi o popularność dyscypliny, to ona może być porównywana tylko z Ireną Szewińską, która tych medali miała ojejej. Więcej jak Leonid Breżniew – w swoim stylu przyznał Tomaszewski.
Kolejnym wyzwaniem wielkoszlemowy Wimbledon
Po wygranej na kortach Rolanda Garrosa teraz Świątek rozpocznie przygotowania do kolejnej wielkiej imprezy. Raszynianka z pewnością będzie jedną z faworytek do zwycięstwa podczas wielkoszlemowego Wimbledonu.
Legendarny turniej w Londynie rozpoczyna się już na początku kolejnego miesiąca (3.07), a ostatni dzień zmagań na kortach zaplanowano na 16 lipca.
Czytaj też:
Iga Świątek nie powinna nawet tak mówić. To najgorsze, co może zrobićCzytaj też:
Wiktorię Azarenkę zapytano o zachowanie Aryny Sabalenki. Reakcja Białorusinki była wymowna