Zbigniew Boniek wskazał gruntowną zmianę w grze kadry. To klucz dla reprezentacji?

Zbigniew Boniek wskazał gruntowną zmianę w grze kadry. To klucz dla reprezentacji?

Adam Nawałka, Zbigniew Boniek, Michał Probierz
Adam Nawałka, Zbigniew Boniek, Michał Probierz Źródło:Newspix.pl / MIchal Fludra / Newspix.pl
Piłkarska reprezentacja Polski odniosła cenne zwycięstwo nad Wyspami Owczymi (2:0) w czwartkowym meczu eliminacji do ME 2024. Wygraną Polaków docenił Zbigniew Boniek, który pochwalił w szczególności graczy dobrze znanych z włoskich boisk.

Ostatnie miesiące nie było najłatwiejsze dla piłkarskiej reprezentacji Polski. Za kadencji Fernando Santosa drużyna narodowa regularnie się kompromitowała. Biało-Czerwoni stanęli w obliczu braku awansu na przyszłoroczne mistrzostwa Europy. Aby tego uniknąć, PZPN postawił na nowego selekcjonera Michała Probierza. A ten na początek odpłacił się wygraną w debiucie, w którym Polacy ograli (2:0) na wyjeździe Wyspy Owcze.

Zbigniew Boniek docenił za debiut Patryka Pedę

Zadowolony z występu Polaków był były szef polskiej federacji piłkarskiej. Zbigniew Boniek, obecnie wiceprezydent UEFA, w rozmowie dla WP/SportoweFakty docenił zarówno Patryka Pedę, jak i Patryka Dziczka. Obaj w spotkaniu z Wyspami Owczymi zaliczyli swoje pierwsze występy w seniorskiej reprezentacji Polski. Peda występuje na co dzień w Serie C w barwach SPAL. Za to Dziczek na Półwyspie Apenińskim był zawodnikiem Lazio oraz Salernitany.

– Zarówno Pedę, jak i Dziczka dobrze znam. Pierwszego z nich obserwowałem we Włoszech i zaskoczył mnie swoją dojrzałością, umiejętnością asekuracji, inteligencją, wyprowadzaniem piłki. Niedawno wydawało się, że bez Kamila Glika i Jana Bednarka nie mamy obrony, a to nieprawda. Peda przede wszystkim umie grać w piłkę i czytać grę – zauważył „Zibi”.

twitter

Dodatkowo Boniek zwrócił uwagę na styl, w jakim zagrali Biało-Czerwoni. Zdaniem medalisty mistrzostw świat (1982) Polacy pokazali, że potrafią zaprezentować się inaczej, niż za „siermiężnych” czasów kadencji Czesława Michniewicza czy Fernando Santosa.

– Dawno nie byłem po meczu reprezentacji Polski w tak dobrym humorze. Nie wynika to tylko z tego, że my wygraliśmy, a Czesi przegrali z Albanią. Jeśli ktoś szuka i zna wszystkich piłkarzy, okazuje się, że zmartwienia, że rzekomo mamy dwóch, trzech piłkarzy, a reszta się do niczego nie nadaje, są bezpodstawne. Powiało świeżością i młodością. Graliśmy inną piłkę niż we wcześniejszych meczach – skwitował Boniek.

Polska – Mołdawia, gdzie i o której oglądać?

Już w niedzielę na PGE Narodowym Polacy zagrają przeciwko Mołdawii (15.10). Początek pojedynku zaplanowano na godzinę 20:45. Mecz Biało-Czerwonych będzie można na antenach TVP 1, TVP Sport oraz Polsat Sport Premium. Co do transmisji internetowej, pojedynek Polska – Mołdawia dostępny będzie na stronie internetowej TVP Sport oraz na platformach streamingowych, np. Polsat Box Go.

W listopadzie polski zespół zakończy eliminacje do przyszłorocznych mistrzostw Europy starciem w Warszawie z Czechami (17.11). Biało-Czerwoni będą też mieć do zagrania towarzyski, wcześniej zaplanowany mecz z reprezentacją Łotwy (21.11).

Czytaj też:
Wojciech Szczęsny zaskoczył kibiców. Miły gest po meczu z Wyspami Owczymi
Czytaj też:
Oceny za mecz Wyspy Owcze – Polska. Wstydu nie było, ale szału też nie

Opracował:
Źródło: Wirtualna Polska / SportoweFakty