Nietypowy wypadek polskiego skoczka w Zakopanem. Cud, że wylądował

Nietypowy wypadek polskiego skoczka w Zakopanem. Cud, że wylądował

Wielka Krokiew w Zakopanem
Wielka Krokiew w Zakopanem Źródło:Shutterstock / Foto Matevz Lavric
Podczas jednego z treningów na Wielkiej Krokwi w Zakopanem doszło do niezwykle niebezpiecznego wydarzenia. W trakcie lotu Jakuba Niemczyka uderzył w niego duży ptak. O zdarzeniu opowiedział jego kolega po fachu Wiktor Pękala oraz Sławomir Hankus trener SMS-u Szczyrk. To cud, że nic mu się nie stało.

Częste utożsamianie skoczków narciarskich z nazwami ptaków nie jest przypadkowe. Podopieczni Thomasa Thurnbichlera nazywani są „Orłami”, co bierze się też m.in. z przynależności narodowej i godła Polski. Z kolei Adam Małysz przez wiele lat nosił pseudonim „Orzeł z Wisły”. Jak się okazuje, ptaki przebywają również na skoczniach narciarskich, a czasami nawet te większe. Jeden z nich zagościł na Wielkiej Krokwi w Zakopanem, jednak znalazł się tam w nie najlepszym momencie.

Szokujące zdarzenie na Wielkiej Krokwi. Skoczek zderzył się z ptakiem w trakcie lotu

O całej sytuacji poinformowało TVP Sport. Doszło do niej podczas jednego z treningów młodych skoczków. Trener SMS-u Szczyrk Sławomir Hankus przekazał, że wszystko wyglądało bardzo niebezpiecznie i w jego opinii to prawdziwy cud, że skoczkowi nie stało się nic złego. Na skoczni znalazł się duży ptak, który w najgorszym możliwym momencie wystartował do lotu.

– Byliśmy z naszymi młodymi zawodnikami na zgrupowaniu w Zakopanem. Kuba Niemczyk siedział już na belce, Robert Mateja go puścił, a w tym momencie na zeskoku – na mniej więcej 90. metrze – usiadł jakiś większy ptak. Gdy Kuba przelatywał nad nim, to ptak wystartował w górę i w uderzył skoczka w twarz – mówił szkoleniowiec.

Inny ze skoczków narciarskich Wiktor Pękala był naocznym świadkiem całego zdarzenia. Wyznał, że ptak siedział mocno po prawej stronie zeskoku, patrząc z perspektywy zawodnika. – To mógł być jakiś myszołów. To był naprawdę duży ptak. Kuba lata zwykle prosto. Tamten skok wyszedł mu dobrze na progu, natomiast zaraz po odbiciu dość mocno go rozbujało i ściągnęło w prawą stronę zeskoku. Leciał... dokładnie nad ptakiem, co wystraszyło zwierzę – mówił młody lotnik. Na szczęście 16-latkowi nic się nie stało i zdołał bezpiecznie wylądować.

Czytaj też:
Terminarz Pucharu Świata w skokach narciarskich na sezon 2023/24. Kiedy pierwszy konkurs?
Czytaj też:
Mocne słowa Halvora Egnera Graneruda. Wywołał spore poruszenie

Opracował:
Źródło: TVP Sport