Konferencja prezesa NBP. Złoty się wzmocnił

Konferencja prezesa NBP. Złoty się wzmocnił

Pieniądze
Pieniądze Źródło:Shutterstock / Proxima Studio
Złoty wzmocnił się po wczorajszej decyzji RPP i dzisiejszej konferencji prezesa NBP Adama Glapińskiego. Szef banku centralnego tłumaczył dlaczego zdecydowano tym razem o utrzymaniu stóp procentowych na tym samym poziomie.

W czwartek odbyła się konferencja prasowa prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP) Adama Glapińskiego. Szef banku centralnego mówił m.in. o wczorajszej decyzji Rady Polityki Pieniężnej (RPP) o utrzymaniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. Glapiński wskazał, że brano pod uwagę dwie przesłanki.

– Po wcześniejszym dostosowaniu przestrzeń do ewentualnych dalszych obniżek stóp procentowych w krótkim okresie wyraźnie się zmniejszyła – powiedział prezes NBP.

Jako drugą przesłankę Glapiński wskazał wzrost niepewności dotyczącej tempa dezinflacji w kolejnych kwartałach.

– Pokonaliśmy hydrę wysokiej inflacji. Nie ma w Polsce wysokiej inflacji – mówił szef banku centralnego, zaznaczając, że była ona spowodowana szokami zewnętrznymi, a nie polityką NBP i rządu.

Złoty po konferencji Glapińskiego

Na wypowiedzi prezesa NBP szybko zareagował złoty. Tuż przed konferencją Glapińskiego główne zagraniczne waluty zaliczały niewielkie wzrosty, a następnie zaczęły słabnąć. Przed godz. 17.00 kurs dolara wynosił nieco poniżej 4,14 zł, co oznacza spadek o 0,33 proc. od poprzedniego zamknięcia. Z kolei euro tuż przed 16:00 poszybowało w górę do poziomu 4,46 zł, a następnie spadło do 4,43 zł (spadek o 0,27 proc. od poprzedniego zamknięcia). Frank szwajcarski kosztuje obecnie ok. 4,60 zł (w dół o 0,39 proc.).

Wczoraj złotego wzmocniło utrzymanie stóp procentowych przez RPP na dotychczasowych poziomach. Tuż przed ogłoszeniem decyzji RPP na foreksie inwestorzy płacili 4,46 zł. Kwadrans później kurs wymiany obniżył się w okolice 4,43 zł. W przypadku dolara i franka skala zmiany była podobna (staniały odpowiednio do 4,15 zł i 4,61 zł).

Czytaj też:
Glapiński cytuje sam siebie. Prezentuje na konferencji nagrania
Czytaj też:
NBP kupuje złoto. Chce zwiększyć rezerwy

Źródło: Gazeta.pl, Wprost.pl